Niemcy: Laptopy dla potrzebujących dzieci, bezpłatne maski FFP2 dla osób pobierających zasiłek Hartz IV

W autobusach i supermarketach w Niemczech można obecnie nosić jedynie medyczne maseczki ochronne. Ale co w sytuacji, gdy obywatele nie mogą sobie na nie pozwolić? Rząd federalny zaoferował właśnie 50 milionów darmowych maseczek dla potrzebujących, jak również sprzęt wymagany do nauki zdalnej. Zdaniem wielu jest to krok, który należało wykonać już dawno temu.

Obywatele pobierający świadczenie Hartz IV mają otrzymać bezpłatnie po dziesięć masek FFP2. Ponadto, Jobcenter pokryją wkrótce koszty laptopów do nauki w domu dla dzieci z uboższych rodzin. Zostało to ogłoszone przez federalnego ministra spraw socjalnych Hubertusa Heila i federalnego ministra zdrowia Jensa Spahna. Powodem są nowe obostrzenia dotyczące korzystania z komunikacji publicznej i dokonywania zakupów, a także nadal zamknięte szkoły. Zgodnie z decyzją podjętą na spotkaniu kanclerz Niemiec z premierami poszczególnych landów 19 stycznia, dozwolone są obecnie jedynie maski FFP2, ewentualnie tańsze maski chirurgiczne.

Darmowe maseczki będzie można odebrać w aptekach

Wsparcie dla uboższych mieszkańców Niemiec zostało przyjęte z zadowoleniem przez opozycję i organizacje społeczne. Według planów rządu, około pięciu milionów osób będzie miało prawo do skorzystania z darmowych masek. Spahn poinformował, że ci, których to dotyczy, wkrótce otrzymają list od swojego zakładu ubezpieczeń zdrowotnych. Z tym dokumentem i dowodem osobistym należy w ciągu dwóch tygodni udać się do apteki, aby odebrać maseczki.

Polityk SPD Hubertus Heil zapowiedział ponadto, że od przyszłego tygodnia Jobcenter przejmą koszty związane z wyposażeniem w tablety, laptopy, a nawet drukarki dzieci z uboższych rodzin, aby mogły one uczestniczyć w edukacji zdalnej. Pokryte zostaną koszty sprzętu, który zostanie wskazany przez szkołę. Rząd federalny uruchomił już program o wartości 500 milionów euro polegający na wypożyczaniu laptopów potrzebującym dzieciom. Teraz zostanie on uzupełniony o kolejne działania.

Wcześniej niemiecki rząd uruchomił program darmowych masek ochronnych dla grup wysokiego ryzyka. Około 34 miliony obywateli powyżej 60. roku życia i osób cierpiących na choroby przewlekłe otrzyma bony na dwanaście masek FFP2, które będzie można zrealizować w aptece. Za każde sześć masek trzeba będzie dopłacić 2 euro. Te same osoby już przed końcem roku były uprawnione do otrzymania trzech darmowych maseczek FFP2.

„Uchodźcy również powinni otrzymać maseczki”

Niemiecki Caritas z zadowoleniem przyjął te plany. „To ważny krok” – powiedział prezes Caritas Peter Neher. Zaapelował również o pomoc dla innych grup, m.in. dla przebywających w Niemczech uchodźców.

Pascal Kober, rzecznik ds. polityki społecznej frakcji FDP, powiedział, że zaopatrzenie najuboższych w maski FFP2 powinno nastąpić już dawno temu. Także Partia Zielonych skrytykowała opieszałe jej zdaniem działania rządu. „Bezpłatne maseczki stanowią jednak zaledwie pierwszy krok” – stwierdzili we wspólnym oświadczeniu rzecznik frakcji parlamentarnej ds. polityki społecznej Sven Lehmann i zastępca przewodniczącego frakcji Anja Hajduk. Domagają się oni jak najszybszego wprowadzenia dodatku do zasiłku Hartz IV w wysokości 100 euro miesięcznie dla dorosłych i 60 euro dla dzieci w związku z trwającą pandemią koronawirusa. Wsparcia finansowego dla osób pobierających zasiłek Hartz IV domagają się również partie lewicowe, stowarzyszenia społeczne i część CDU. Poparcie dla tej akcji wyraził ostatnio również bawarski minister zdrowia Klaus Holetschek z CSU.

Źródło: www.n-tv.de