Nic nie wskazuje na to, że trend posiadania własnych systemów solarnych na dachach słabnie. Nic dziwnego, w końcu warunki eksploatacji systemów fotowoltaicznych stają się coraz lepsze, jak choćby zniesienie podatku VAT od zakupu. Jednak w niektórych przypadkach do sieci trafia więcej energii słonecznej, niż jest potrzebne. Z tego powodu wprowadzono kilka zmian, aby uniknąć przeciążenia sieci elektrycznej i zachęcić operatorów systemów solarnych do zwiększenia własnego zużycia.
Taryfa gwarantowana: niższa od początku lutego
Na chwilę obecną taryfa gwarantowana spada o jeden procent co sześć miesięcy. Od pierwszego lutego ponownie nieznacznie spadła. Nowa stawka ma zastosowanie do nowych systemów podłączonych do sieci od 1 lutego. Poziom wynagrodzenia zależy od maksymalnej mocy systemu i jego wykorzystania – to, czy jest on tylko częściowo, czy w pełni zasilany z sieci, ma znaczenie. Prywatni operatorzy zazwyczaj chcą zaopatrywać się we własny system solarny i dostarczać jedynie niewielkie ilości nadwyżek energii elektrycznej do sieci publicznej. W tym przypadku od 1 lutego 2025 r. obowiązuje taryfa w wysokości 7,95 centów za kilowatogodzinę dla systemów o mocy szczytowej do dziesięciu kilowatów i 6,88 centów za kilowatogodzinę dla systemów o mocy szczytowej dziesięciu kilowatów lub większej.
Biorąc pod uwagę, że stawki wynagrodzenia są obecnie dość niskie, bardziej opłaca się zużywać wyprodukowaną energię elektryczną niż dostarczać ją do sieci. Nawiasem mówiąc, taryfa gwarantowana w momencie uruchomienia systemu jest stałą stawką obowiązującą przez 20 lat.
Solar Peak Act: Taryfa gwarantowana zawieszona w przypadku ujemnych cen energii elektrycznej
Ustawa Solar Peak Act została niedawno przyjęta i chociaż nie wejdzie w życie w lutym, oczekuje się, że stanie się to w marcu. Dlaczego powstało nowe prawo? Ponieważ liczba systemów fotowoltaicznych w Niemczech stale rośnie, często generowana jest zbyt duża ilość energii elektrycznej, szczególnie w słoneczne dni w lecie. Popyt nie jest tak wysoki, zwłaszcza w miesiącach letnich. Wszystko, co nie jest zużywane przez gospodarstwa domowe, przepływa do sieci publicznej. Obawa polega na tym, że przeciąża to publiczną sieć elektryczną. Aby móc lepiej kontrolować zasilanie sieci energią słoneczną w przyszłości, powstała ustawa Solar Peak Act.
Te dwa punkty są szczególnie ważne dla prywatnych systemów fotowoltaicznych:
- Taryfa gwarantowana jest anulowana, jeśli cena giełdowa energii elektrycznej spadnie do poziomu ujemnego. Cena giełdowa staje się ujemna właśnie wtedy, gdy zbyt dużo energii elektrycznej wpływa do sieci i nie ma odpowiedniego popytu. Aby zapobiec niekontrolowanemu wprowadzaniu coraz większej ilości energii elektrycznej do sieci, operatorzy nowo zainstalowanych systemów solarnych nie będą już otrzymywać taryf gwarantowanych w przyszłości, jeśli cena wymiany energii elektrycznej będzie ujemna. Ma to na celu zachęcenie ich do samodzielnego zużywania większej ilości energii słonecznej zamiast wprowadzania jej do sieci. Można to osiągnąć na przykład poprzez inteligentne systemy zarządzania energią lub rozwiązania w zakresie magazynowania. Okresy, w których nie obowiązuje taryfa gwarantowana, zostaną anulowane po jej zakończeniu (po 20 latach).
- W wyniku ustawy Solar Peak Act, skrzynki kontrolne i inteligentne systemy pomiarowe, takie jak inteligentne liczniki, stają się obowiązkowe dla operatorów systemów solarnych. Umożliwiają one bowiem operatorom sieci kontrolowanie zasilania energią słoneczną i ograniczanie go w przypadku zbliżającego się przeciążenia. Operatorzy systemów fotowoltaicznych nie muszą jednak sami instalować tej technologii – odpowiedzialni są za to operatorzy punktów pomiarowych. Jeśli w przyszłości system zostanie zainstalowany bez technologii pomiarowej, będzie on ograniczony do 60 procent.
Nawiasem mówiąc, oba punkty ustawy Solar Peak mają wpływ tylko na systemy, które zostaną uruchomione po ostatecznym wejściu w życie ustawy.
Obowiązkowa rejestracja w rejestrze ZEREZ
Od 1 lutego 2025 r. instalacje solarne i wszystkie komponenty muszą być rejestrowane w Centralnym Rejestrze Certyfikatów Jednostek i Komponentów (ZEREZ). ZEREZ ma pomóc w digitalizacji danych, a tym samym zmniejszyć biurokrację. W związku z tym wszystkie certyfikaty dla falowników i systemów magazynowania energii słonecznej muszą być teraz przechowywane w ZEREZ, aby można je było szybko odzyskać w dowolnym momencie. Producenci są do tego zobowiązani. Problem polega na tym, że nie wszystkie certyfikaty są obecnie przechowywane. A jeśli ich brakuje, operatorzy sieci nie mogą autoryzować systemu solarnego. Z tego powodu każdy, kto obecnie planuje instalację, powinien najpierw sprawdzić, czy odpowiednie certyfikaty zostały już zdeponowane. Jeśli tak, to ostatecznie oznacza to uproszczoną procedurę rejestracji instalacji fotowoltaicznej u operatora sieci – wystarczy przedłożyć identyfikator ZEREZ.
Nowe przepisy – co ma sens?
Od lutego 2025 r. taryfa gwarantowana będzie niższa o jeden procent, a dzięki nadchodzącej ustawie Solar Peak, taryfa może nawet zostać całkowicie zawieszona – to nie brzmi tak dobrze dla każdego, kto obecnie planuje instalację fotowoltaiczną. Ostatecznie jednak zmiany te sprawiają, że tym bardziej opłaca się zużywać jak najwięcej samodzielnie wyprodukowanej energii słonecznej we własnym gospodarstwie domowym. Pomóc w tym mogą dwa środki:
- Inteligentny system zarządzania energią – pomaga kontrolować, ile energii słonecznej jest zużywane, przechowywane i wprowadzane do sieci w możliwie najbardziej rozsądny sposób.
- System magazynowania – zapewnia, że nadwyżki energii elektrycznej nie trafiają do sieci publicznej, ale są tymczasowo przechowywane i mogą być wykorzystane w późniejszym czasie. Jeśli ceny energii elektrycznej spadną do ujemnego poziomu, więcej energii słonecznej można po prostu zmagazynować. Oczywiście pojemność magazynu powinna być odpowiednio duża.
Wnioski
Przyszli operatorzy systemów fotowoltaicznych raczej nie będą zbyt entuzjastycznie nastawieni do zmian, które wejdą w życie w lutym i marcu 2025 roku. Jeśli jednak przyjrzeć się bliżej, cała sprawa jest mniej decydująca niż oczekiwano. Taryfa gwarantowana spada już od lat – i tak każdy powinien wziąć to pod uwagę. A dzięki ustawie Solar Peak, taryfa gwarantowana zostanie przedłużona wstecz, dzięki czemu nie będzie prawie żadnych strat.
źródło: n-tv.de
Prawda jest taka że każdy posiadacz instalacji solarnej powinien magazynować ile tylko się da. Jak zawsze ekologiczne rozwiązania jak oddawanie nadwyżki do sieci to więcej problemów niż jest to warte. Wolałbym kupić kolejne baterie i być całkowicie niezależny od sieci niż bawić się w jakieś taryfy gwarantowane