Oskarżony przed sądem w Berlinie
Przed Amtsgericht Tiergarten w Berlinie toczy się proces przeciwko 37-letniemu Majedowi A., który według aktu oskarżenia miał w internecie gloryfikować masakrę Hamasu z 7 października 2023 roku, w której zginęło około 1200 Izraelczyków. Prokuratura zarzuca mu pięć czynów karalnych popełnionych w dniach od 7 do 9 października 2024 roku, w tym publiczne pochwalanie przestępstw.
Mężczyzna, określany w dokumentach jako bezpaństwowy, sam podaje: „Jestem Palestyńczykiem”. Na sali sądowej pojawił się w sandałach, z siwiejącymi włosami, na ramionach miał tradycyjną palestyńską kufiję. Każde jego słowo było tłumaczone przez tłumaczkę na język arabski. Na co dzień mieszka w Berlinie-Neukölln (Britz).
Kim jest Majed A.?
Oskarżony przedstawia się w sieci jako „Entrepreneur, Activist, Scholar” – przedsiębiorca, aktywista i naukowiec. Dorastał w Strefie Gazy, jest doktorantem Uniwersytetu w Tampere (Finlandia). Na platformie X obserwuje go blisko 9780 osób, a na LinkedIn – około 2460. Publikował teksty m.in. dla Al Jazeery i Deutsche Welle, a w przeszłości występował także na wydarzeniach organizowanych przez fundację im. Rosy Luxemburg.
Jednocześnie uchodzi za współtwórcę i ideologa internetowych portali znanych z radykalnej, antyizraelskiej narracji. Jest aktywnym działaczem ruchu BDS (Boycott, Divestment, Sanctions), który wzywa do bojkotu Izraela. Już w 2017 roku zakłócił wykład izraelskiej polityk ocalałej z Holokaustu na Uniwersytecie Humboldtów. Wówczas został z uczelni usunięty, lecz przed sądem uniewinniony.
Kontrowersyjne wystąpienie na sali sądowej
Podczas rozprawy Majed A. nie tylko zaprzeczał stawianym mu zarzutom, lecz także wygłosił długą tyradę przeciwko Niemcom i Izraelowi. Jego przemówienie przyjęło formę oskarżenia państwa niemieckiego o współudział w rzekomych zbrodniach wobec Palestyńczyków.
Wśród jego wypowiedzi znalazły się m.in.:
- „Wasz rząd uczestniczył w uciskaniu mojego narodu i dokonał ludobójstwa bombami wyprodukowanymi w Niemczech”.
- „Niemcy odegrały bezpośrednią rolę po Holokauście… To Niemcy powinny doprowadzić do wyzwolenia Palestyny od niemieckiej winy”.
- „Odrzucam system, który traktuje mnie w Berlinie jak podczłowieka. Widzę rasizm w oczach urzędników i na ulicach. Niemiecka policja i służby specjalne sponsorują zabijanie i ucisk Palestyńczyków, dostarczają broń, wsparcie polityczne i moralne usprawiedliwienie dla zbiorowej kary”.
W odniesieniu do masakry Hamasu z 7 października 2023 roku, w której zamordowano około 1200 osób, powiedział: „Tak, wybuchła przemoc. Ale Gaza jest otoczona instalacjami wojskowymi, które rutynowo strzelają do cywilów. Sam zostałem dwukrotnie postrzelony, gdy sadziłem cytryny i oliwki. Te kule mogły zostać wyprodukowane w Niemczech”.
Na koniec wykrzyczał hasło „Free Palestine!”, które przez wielu odbierane jest jako wezwanie do likwidacji państwa Izrael. Na widowni jego zwolennicy nagrodzili te słowa gromkimi brawami.
Kolejny termin procesu
Proces przeciwko Majedowi A. będzie kontynuowany 27 sierpnia. Do tego czasu sąd zapozna się z materiałami dowodowymi dotyczącymi jego aktywności w internecie.
źródło: bild.de
Za wypowiedzianą prawdę go sądzą? Praworządność pełną gębą