Niemcy: Czy wkrótce każdy będzie dawcą narządów? Nowa próba zmiany zasad

    W ramach walki o większą liczbę ratujących życie dawców organów, w Bundestagu podejmowana jest nowa próba zreformowania przepisów. Grupa posłów chce dziś przedstawić w Berlinie ponadpartyjną inicjatywę.

    Pomysł polega na „wprowadzeniu zasady sprzeciwu”. Oznacza to, że każdy powinien być początkowo uważany za dawcę – chyba że wyrazi sprzeciw. Obecnie pobieranie narządów jest dozwolone tylko za wyraźną zgodą. Pierwsza próba wprowadzenia zasady sprzeciwu nie powiodła się w Bundestagu w 2020 roku.

    Niedawno Nadrenia Północna-Westfalia i kilka innych krajów związkowych wykonało już ruch w tym kierunku, który jest obecnie omawiany w Bundesracie. Tłem tego jest fakt, że wciąż jest zbyt mało dawców narządów. W związku z tym około 8400 osób znajduje się na listach oczekujących.

    Krytyka jeszcze przed przedstawieniem nowych planów

    Nowa próba wprowadzenia rozwiązania opt-out spotkała się już ze sprzeciwem. Polityk prawny FDP Katrin Helling-Plahr powiedziała Niemieckiej Agencji Prasowej, że byłoby to ogromne naruszenie prawa każdej osoby do samostanowienia. „Zamiast polegać na państwowym paternalizmie, powinniśmy uczynić samostanowiącą decyzję o darowiźnie bardziej wiążącą. Przedyskutujemy w niemieckim Bundestagu, w jaki sposób można zorganizować wiążące lub obowiązkowe rozwiązanie decyzyjne”.

    Eugen Brysch, przewodniczący Niemieckiej Fundacji Ochrony Pacjentów, powiedział gazecie Augsburger Allgemeine: „Ci, którzy milczą, nie wyrażają automatycznie zgody”. Zasadniczo każda interwencja medyczna bez zgody osoby zainteresowanej jest atakiem. W modelowych krajach Europy, w których jest znacznie więcej dawców narządów, tylko środki organizacyjne i strukturalne doprowadziły do wzrostu ich liczby. „Dlatego potrzebujemy teraz zachęt finansowych dla szpitali, skutecznej sieci transplantacyjnej, programów edukacyjnych i szkoleń dla koordynatorów w zakresie postępowania z krewnymi”.

    Pierwsza próba nie powiodła się cztery lata temu

    Federalny minister zdrowia Karl Lauterbach (SPD) również opowiada się za rozwiązaniem opt-out. Jako poseł do parlamentu, on i ówczesny minister Jens Spahn (CDU) prowadzili kampanię na rzecz tego rozwiązania w głosowaniu w Bundestagu w 2020 roku. W tym czasie przyjęto jednak ustawę, która potwierdziła zasadę zgody. Przewiduje ona więcej informacji i łatwiejszą dokumentację deklaracji chęci darowizny.

    Jednak centralny rejestr online jako podstawowy element ustawy został uruchomiony dopiero dwa lata później, w marcu 2024 r. Powodem opóźnień był kryzys związany z koronawirusem. Do tej pory do rejestru wprowadzono około 130 000 deklaracji, jak ogłosił Federalny Instytut Leków i Wyrobów Medycznych.

    Na stronie www.organspende-register.de użytkownicy w wieku 16 lat i starsi mogą udokumentować, czy chcą oddać swoje narządy po śmierci. Wstępnej rejestracji można dokonać za pomocą dowodu osobistego z funkcją online. Jest to całkowicie dobrowolne, bezpłatne i można zrezygnować w dowolnym momencie.

    źródło: t-online.de

    Obserwuj Dojczland.info i bądź na bieżąco:

    196,777FaniLubię
    24,300ObserwującyObserwuj
    315ObserwującyObserwuj

    1 KOMENTARZ

    Obserwuj
    Powiadom o
    guest

    1 Komentarz
    najstarszy
    najnowszy najpopularniejszy
    Inline Feedbacks
    View all comments
    Jürgi

    Pozdrawiam niezaszczepionych i trzeźwo myślących

    1
    0
    Co o tym myślisz? Skomentuj!x