Tragiczny wypadek w Gäufelden: nieumyślne zaniedbanie doprowadziło do śmierci 87-latki
W Gäufelden w Badenii-Wirtembergii doszło do tragicznego wypadku, w którym zginęła 87-letnia Hilda K. Jak ustalono, 20-letnia policjantka w trakcie szkolenia, Nicole K., wracała po służbie samochodem marki Toyota Aygo, gdy zbliżała się do przejścia dla pieszych. W tym momencie oślepiło ją słońce. Mimo ograniczonej widoczności kobieta nie zahamowała i potrąciła przechodzącą przez pasy seniorkę. Policjantka jechała z prędkością około 30 km/h.
Ofiara z licznymi złamaniami zmarła w szpitalu
Uderzona z dużą siłą 87-latka została odrzucona na jezdnię. Odniosła rozległe obrażenia, w tym złamania miednicy i kości strzałkowej. Pomimo udzielonej pomocy medycznej zmarła w szpitalu z powodu ciężkich obrażeń. Ofiara była emerytowaną księgową i matką dużej rodziny — posiadała trzynaścioro prawnuków.
Kluczowa przyczyna wypadku: brudna przednia szyba
Podczas procesu przed sądem rejonowym w Böblingen niezależny biegły przedstawił jednoznaczne wnioski. Stwierdził, że szyba w samochodzie Nicole K. była w środkowej części mocno zabrudzona, co – w połączeniu z oślepiającym światłem – drastycznie ograniczyło widoczność. Według eksperta, gdyby przednia szyba była czysta, kierująca miałaby możliwość zauważenia kobiety wchodzącej na przejście i zareagowania na czas.
Jednocześnie biegły potwierdził, że płyn do spryskiwaczy znajdował się w zbiorniku, a jedno pociągnięcie dźwigni uruchomiłoby mechanizm czyszczący, co mogłoby zapobiec tragedii.
Proces przed sądem: policjantka traci pracę i słyszy wyrok
Nicole K. odpowiadała przed sądem za nieumyślne spowodowanie śmierci. W oświadczeniu złożonym przez jej adwokata podkreślono, że młoda kobieta jest zdruzgotana wydarzeniem i każdego dnia wraca myślami do chwili wypadku.
Sędzia dr Ralf Rose zauważył podczas rozprawy, że oskarżona – oprócz odpowiedzialności karnej – sama stała się ofiarą tragicznego splotu okoliczności. Po postawieniu jej zarzutów musiała opuścić policję i zrezygnować ze swojego wymarzonego zawodu. Obecnie pozostaje bez pracy i – jak przyznała – nie wie, w jakim kierunku potoczy się jej życie.
Wyrok: kara w zawieszeniu i odebranie prawa jazdy
Sąd skazał 20-latkę na karę w zawieszeniu. Oznacza to, że jeśli nie popełni żadnego przestępstwa w okresie próby, będzie musiała wykonać 60 godzin prac społecznych i straci prawo jazdy na trzy miesiące. W przeciwnym razie zapadnie nowy wyrok z konkretną karą pozbawienia wolności.
źródło: bild.de




