Maska to znak pandemii koronawirusa – i może pozostać z nami przez bardzo długi czas. Jednak czy na zawsze? Dwaj niemieccy eksperci zabrali głos w tej sprawie.
Ludzie będą nosili maski dobrowolnie?
„Wierzę, że maska pozostanie z nami – ale tylko jako zalecenie, a nie jako stały obowiązek dla ogółu społeczeństwa”, mówi wirusolog prof. Jonas Schmidt-Chanasit (42).
Z kolei Peter Walger (71), przewodniczący Niemieckiego Towarzystwa Higieny Szpitalnej, traktuje to jako swego rodzaju proces: „Przeżywamy obecnie proces społeczny, który znamy już z krajów azjatyckich. Nie chodzi tu wcale o przymusowe noszenie masek, ale o dobrowolne wdrożenie zalecenia”.
Podczas pandemii koronawirusa ludzie mają codzienne styczność z maskami, które powodują, że stajemy się mniej zainfekowani ogólnie i że wiele zwykłych chorób zakaźnych stało się znacznie rzadsze, podkreślił Walger.
„To spowoduje zauważalną zmianę w zachowaniu społeczeństwa” – mówi Walger. W przyszłości więcej będzie ludzi, „którzy są bardziej świadomi ryzyka zakażenia i dobrowolnie będą nosić maski w autobusach i pociągach, w supermarketach i wszędzie tam, gdzie ludzie stoją blisko siebie”.
Ponad połowa nadal chce nosić maskę!
52 procent Niemców dobrowolnie kontynuowałoby noszenie maski w pewnych sytuacjach, wykazali ankieterzy Insa w najnowszym sondażu przeprowadzonym dla „BILD am Sonntag”.
Ale czy noszenie maski nie osłabia na dłuższą metę układu odpornościowego? „To jest błędne rozumowanie. Nikt nie musi się więc martwić, że system odpornościowy zostanie osłabiony przez noszenie masek chirurgicznych przez krótki czas” – mówi Schmidt-Chanasit.
„W żadnym kraju na świecie maska nie jest na stałe obowiązkowa, nawet w krajach azjatyckich, takich jak Tajlandia” – mówi Schmidt-Chanasit.
Schmidt-Chanasit tłumaczy, że w tamtych krajach wybrano pragmatyczne podejście do maski. „Zakłada się ją przez wzgląd na otoczenie, aby w pewnych sytuacjach (np. gdy sam jestem przeziębiony) nie zarażać innych” – mówi wirusolog.
źródło: www.bild.de
tresura społeczeństwa dalej trwa
Kto chce to niech nosi,ALE NIECH NIE MOWIA NAM ZE…MUSIMY NOSIC😠😠😠😠😠
A niech nosza! Bedzie wiadomo kto jest niespelna rozumu, albo krytycznie myslenie ma na poziomie 9-latka i wierzy we wszystkie bzdury ktore w „legacy media” uslyszy. Latwiej takich ludzi bedzie mozna unikac.
Z tymi maskami jest jak bym wybudował sobie wokół swojej działki siatkę z pięciocentymetrowymi oczkami i był pewien że żaden komar mi nie wleci.
Nikt nikomu nie zabrania ubierać się jak chce.
Bardzo fajnie jak Europa dojdzie do kolektywistycznej natury rozwoju krajów azjatyckich. Empatycznie martwmy się o drugą osobę i zakładajmy maski jak jesteśmy chorzy, to obowiązek 🙂
tak właśnie w krajach azjatyckich dbają kolektywnie o drugiego człowieka… https://epochtimes.pl/zbrodnia-doskonala-niepozostawiajaca-zadnych-ofiar-sledczy-opisuja-makabryczny-przemysl-grabiezy-organow-w-chinach/
A kto to badanie przeprowadzil, na jakiej probie i przy uzyciu jakiej metody? Przeciez 13-latek nawet wie ze Bild to Sc-Fi – taki Super express brukowiec wieczorny….
Głowa tak bardzo mnie boli po noszeniu tej maski przez 6 godzin dziennie że nie wiem ile jeszcze wytrzymam. Chyba rozważę powrót do Polski.
Niech nawet wiaderka noszą na głowie mi do tego nic ale niech ludziom dadzą normalni żyć bo to co się wyrabia w de to już żenada na potęgę…wiec niech tech rząd odsunie się od ludzi i niech rządzi jak powinien
Kazali by im w tv nosić majtki na głowie to by nosili bo to debile.