Jako nastolatek był wykorzystywany seksualnie przez swojego trenera piłki nożnej. Wiele lat później zabił swojego oprawcę siekierą. Jednak sąd okręgowy w Zwickau nie uznał tego za mord z premedytacją.
René K. usłyszał wyrok
René K. (39 lat) został skazany w zeszłym tygodniu na cztery lata i sześć miesięcy więzienia. Krwawa zbrodnia miała miejsce 5 lipca 2023 r. Ofiara, były trener młodzieży Sven H. († 53), siedziała niczego nie podejrzewająca na kanapie w domu René K., kiedy ten sięgnął po siekierę. „Rozbił czaszkę i kręgosłup szyjny ofiary pięcioma ciosami. Siekiera utknęła przy ostatnim ciosie. Każdy cios sam w sobie byłby śmiertelny”.
Po tym, jak René K. został wielokrotnie wykorzystany seksualnie, w tym zgwałcony, nie zwierzył się nikomu. Ekstrawertyczny nastolatek stał się introwertycznym młodym mężczyzną.
Mężczyzna cierpiał na koszmary
W wyniku poważnego wypadku samochodowego w 2011 roku, Rene K. całkowicie stracił pamięć. Mężczyzna cierpiał jednak na koszmary, w których jest maltretowany przez mężczyznę. Przyjaciel dał mu wskazówkę, kim może być mężczyzna ze snów – Sven K., były trener młodzieży, który został już wcześniej skazany za wykorzystywanie seksualne dzieci.
René K. nawiązał z nim kontakt i zaprosił do swojego domu. Podczas drugiego spotkania podniósł siekierę. Rzekomo nie pamięta jednak, że popełnił przestępstwo.
Ekspert psychologiczny wyjaśnił podczas procesu, że amnezja, wywołana wypadkiem, była spowodowana bolesnymi doświadczeniami z przeszłości oskarżonego. Podczas spotkania z byłym trenerem, trauma wybuchła, świadomość René K. została zakłócona, a mężczyzna dopuścił się (rzekomo nieświadomie) morderstwa.
Sędzia Jörg Burmeister (51): „To nie było zaplanowane morderstwo z nienawiści, wykonanie przestępstwa w domu oskarżonego przemawia przeciwko temu. On sam nie wierzył w to, co zrobił. Zakładamy, że oskarżony miał zaburzenia świadomości w momencie popełnienia przestępstwa. Ponadto istnieje historia jego amnezji. Ma ograniczoną poczytalność”.
Obrona domagała się uniewinnienia, oskarżenie dożywocia. Wyrok nie jest jeszcze prawomocny.
źródło: bild.de