Niemcy: 20-letni Afgańczyk brutalnie zamordowany przez rodaka, którego wcześniej przyjął pod swój dach

    Morderstwo w Mönchengladbach: ofiara przyjęła sprawcę pod swój dach dzień wcześniej

    Wstrząsająca zbrodnia w niemieckim Mönchengladbach (Nadrenia Północna-Westfalia). 20-letni Abdul A., obywatel Afganistanu, przyjął pod swój dach rodaka w potrzebie. Dzień później został przez niego brutalnie zamordowany – otrzymał aż 31 ciosów nożem. Motyw tej makabrycznej zbrodni pozostaje nieznany.

    Uratował go przed bezdomnością – przypłacił to życiem

    Do tragedii doszło w lutym bieżącego roku. Hekmat S., również Afgańczyk, został wcześniej usunięty ze wspólnego mieszkania przez interwencję policji, ponieważ groził współlokatorowi. Po tej interwencji schronienia udzielił mu Abdul A. – 20-letni rodak. Już kolejnego dnia doszło do tragedii.

    Według aktu oskarżenia, Hekmat S. zaatakował Abdulę A. z zaskoczenia, gdy ten siedział na sofie w salonie. Działał z ogromną brutalnością i zadał mu łącznie 31 ciosów nożem.

    Mieszkanie całe we krwi

    Ofiara próbowała jeszcze uciec i przemieszczała się po mieszkaniu, jednak z powodu licznych ran i potężnego krwotoku straciła życie na miejscu. Biegła z zakresu medycyny sądowej zeznała przed sądem, że „nie było w mieszkaniu ani jednej ściany, na której nie byłoby śladów krwi”.

    Obrażenia ofiary były drastyczne: 17 ciosów w głowę i twarz, 3 ciosy w szyję, 1 cios w udo, 10 ciosów w ręce i przedramiona.

    Jeden z ciosów zadany w głowę był tak silny, że ostrze noża złamało się, a jego końcówka utkwiła w czaszce. Jeden z ciosów przeciął tętnicę szyjną i krtań – to właśnie te obrażenia doprowadziły do szybkiej śmierci.

    Podejrzany milczy – oskarżony jedynie o zabójstwo, nie o morderstwo

    Motyw sprawcy pozostaje zagadką – oskarżony nie wypowiada się na temat zdarzenia. Z uwagi na brak dowodów na szczególne okrucieństwo lub inne cechy kwalifikujące czyn jako morderstwo, prokuratura oskarżyła Hekmata S. jedynie o zabójstwo (Totschlag), a nie o morderstwo (Mord).

    Problemy psychiczne oskarżonego

    Z opinii psychiatrycznej sporządzonej przed rozpoczęciem procesu wynika, że Hekmat S. cierpi na zaburzenia psychiczne. Sędzia Martin Alberring zapowiedział, że sąd może rozważyć stałą hospitalizację psychiatryczną lub umieszczenie w zakładzie o zaostrzonym rygorze (Sicherungsverwahrung).

    Po pierwszym dniu procesu, aby zapewnić dalszą zdolność do udziału w rozprawach, oskarżony został przeniesiony z aresztu śledczego w Willich do szpitala psychiatrycznego w Essen.

    Kryminalna przeszłość: wyrok za brutalne pobicie

    To nie pierwszy raz, gdy Hekmat S. stanął przed niemieckim wymiarem sprawiedliwości. Mężczyzna przybył do Niemiec w 2016 roku. W 2020 roku został skazany za niebezpieczne uszkodzenie ciała po tym, jak – według ustaleń sądu – rzucił innego mężczyznę głową w dół o ziemię, powodując u niego obrażenia zagrażające życiu.

    Wówczas sąd skazał go na 5 lat pozbawienia wolności na podstawie przepisów prawa karnego dla nieletnich. W 2023 roku jego kara została jednak warunkowo zawieszona na dwa lata, a do końca jej odbycia brakowało jeszcze 448 dni. Okres próby kończy się we wrześniu 2025 roku – tymczasem mężczyzna zdążył już dopuścić się kolejnej, znacznie poważniejszej zbrodni.

    Aresztowanie w Stuttgarcie

    Hekmat S. został zatrzymany dwa dni po morderstwie, na głównym dworcu kolejowym w Stuttgarcie. Policja podejrzewa, że próbował oddalić się z miejsca zbrodni i uniknąć odpowiedzialności. Dzięki szybkiemu działaniu służb został jednak ujęty i postawiony przed sądem.

    źródło: bild.de

    Obserwuj Dojczland.info i bądź na bieżąco:

    196,777FaniLubię
    24,300ObserwującyObserwuj
    315ObserwującyObserwuj
    Aktualne oferty pracy:
    Obserwuj
    Powiadom o
    guest

    0 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy najpopularniejszy
    Inline Feedbacks
    View all comments
    0
    Co o tym myślisz? Skomentuj!x