Dramatyczne zgłoszenie na numer alarmowy w środku nocy
Około godziny 1:30, 30-letnia kobieta zadzwoniła na numer alarmowy, prosząc o natychmiastową pomoc. Była wyraźnie zdenerwowana. Z relacji przekazanej dyspozytorowi wynikało, że jej mąż zamierza odebrać sobie życie i już się zranił. Kobieta błagała służby o szybki przyjazd.
Policja dotarła na miejsce po dwóch minutach
Na zgłoszenie natychmiast wysłano kilka patroli policji oraz zespół ratownictwa medycznego. W trakcie dojazdu funkcjonariusze otrzymywali kolejne telefony alarmowe od sąsiadów, którzy informowali o głośnych krzykach dochodzących z domu.
Pierwsi policjanci dotarli pod wskazany adres zaledwie dwie minuty po pierwszym zgłoszeniu. Wewnątrz budynku znaleźli kobietę – była ciężko ranna i cała we krwi. Jej stan wskazywał na bardzo poważne obrażenia zadane ostrym narzędziem.
Mąż również ranny. Kobiety nie udało się uratować
Krótko później funkcjonariusze natrafili na 36-letniego męża kobiety. On także był cały we krwi. Według wstępnych ustaleń policji mężczyzna zadał sobie rany cięte, prawdopodobnie po wcześniejszym ataku na żonę.
Na miejsce wezwano lekarza pogotowia. Dla 30-letniej kobiety pomoc nadeszła jednak zbyt późno – zmarła w wyniku odniesionych obrażeń. Jej mąż został przewieziony do szpitala, gdzie przeszedł pilną operację. Pomimo wysiłków lekarzy zmarł później na oddziale intensywnej terapii.
Śledztwo prowadzi komisja ds. zabójstw
Jeszcze tej samej nocy sprawą zajęła się specjalna komisja do spraw zabójstw. Śledczy zakładają obecnie, że 36-latek najpierw zaatakował swoją żonę, a następnie próbował odebrać sobie życie. Dokładny przebieg wydarzeń jest nadal przedmiotem dochodzenia.
W chwili tragedii czworo nieletnich dzieci w wieku od 3 do 11 lat spało w swoich łóżkach. Nie były bezpośrednimi świadkami zdarzenia. Po interwencji służb dzieci zostały objęte opieką niemieckiego urzędu ds. młodzieży (Jugendamt).
Motyw tragedii pozostaje nieznany
Na obecnym etapie śledztwa motyw zbrodni nie jest znany. Policja nie potwierdza, aby wcześniej dochodziło do interwencji domowych pod tym adresem. Sąsiedzi opisują rodzinę jako spokojną i uprzejmą.
Według relacji mieszkańców okolicy małżeństwo kupiło dom około półtora roku temu. Rodzina uchodziła za dobrze sytuowaną – na podjeździe stały dwa drogie samochody terenowe marki Volvo. Na ziemi wciąż widoczne było policyjne taśmy zabezpieczające miejsce zdarzenia.
Sąsiedzi wstrząśnięci tragedią
Jedna z sąsiadek, 56-letnia kobieta, nie kryła poruszenia:
– Finansowo radzili sobie dobrze, dzieci zawsze radośnie bawiły się w ogrodzie. To wszystko jest niewyobrażalne. A do tego wydarzyło się tuż przed świętami Bożego Narodzenia. Najbardziej żal mi dzieci – powiedziała.
Gdzie szukać pomocy w kryzysie psychicznym
Niemieckie służby przypominają, że osoby znajdujące się w kryzysie psychicznym mogą liczyć na natychmiastowe wsparcie. Telefon Zaufania (TelefonSeelsorge) działa całodobowo i bezpłatnie pod numerami:
- 0800 111 0 111
- 0800 111 0 222
W nagłych sytuacjach zagrożenia życia należy kontaktować się z numerami alarmowymi 112 lub 110.
źródło: bild.de



