Żaden brytyjski monarcha nie był na tronie tak długo jak Elżbieta II. Jej śmierć oznacza koniec pewnej epoki. Monarchini zmarła spokojnie w wieku 96 lat w swojej szkockiej wiejskiej rezydencji Balmoral Castle – poinformował w czwartek wieczorem pałac. Jej najstarszy syn Karol (73) wstąpi teraz na tron po dziesięcioleciach oczekiwania.
Nowy brytyjski król nazywa się Karol III – zostało to oficjalnie potwierdzone przez pałac po tym, jak brytyjska premier Liz Truss już go tak nazwała. Wcześniej spekulowano, że obecny następca tronu może wybrać jedno ze swoich pozostałych trzech imion. Pełne imię i nazwisko 73-latka to Charles Philip Arthur George.
Steinmeier składa kondolencje za Niemcy
Prezydent federalny Frank-Walter Steinmeier złożył kondolencje w imieniu Niemiec. „Królowa Elżbieta II to kobieta, która ukształtowała całe stulecie” – napisał do domu królewskiego, jak podał jego rzecznik. Przeżyła współczesną historię i sama ją napisała: „Jej Wysokość cieszyła się najwyższym szacunkiem i poważaniem na całym świecie.”
Minister spraw zagranicznych Niemiec Annalena Baerbock zatweetowała: „Opłakujemy stratę #QueenElizabeth II z naszymi brytyjskimi przyjaciółmi. Była źródłem siły i zaufania dla swojego kraju przez prawie 100 lat”. Niemcy pozostają „wiecznie wdzięczne królowej za wyciągnięcie do nas ręki w celu pojednania po terrorze II wojny światowej”.
Kiedy Elżbieta II została królową w 1952 roku, Wielka Brytania była jeszcze potęgą kolonialną. W 1997 r. Hongkong stał się ostatnią dużą kolonią, która została przekazana Chinom.
Życie rodzinne z kryzysami i tragediami
W rodzinie królowej wielokrotnie dochodziło do kryzysów i tragedii. Należały do nich m.in. śmierć jej byłej synowej księżnej Diany, ale także zarzuty w skandalu o nadużycia wobec jej syna Andrew oraz wycofanie się wnuka księcia Harry’ego z królewskich obowiązków. Królowa znosiła wszystko ze stoickim spokojem.
Jej wielką pasją były psy – jej corgisy – i konie. Nawet na starość wdrapała się na siodło. Obywała się bez ochronnego kasku jeździeckiego, preferując zamiast tego chustę na głowę.
Monarchini zawsze trzymała się z dala od spraw politycznych. Królowa nie skomentowała również wyjścia swojego kraju z Unii Europejskiej (Brexit).
Odbyła setki podróży zagranicznych, w tym kilka do Niemiec. Ostatni raz odwiedziła Republikę Federalną Niemiec podczas wizyty państwowej w 2015 roku. Jej przystanki obejmowały Berlin, Frankfurt nad Menem i były obóz koncentracyjny Bergen-Belsen.