Kontrowersyjna umowa wyborcza w Kolonii — partie zobowiązują się mówić o migracji wyłącznie pozytywnie

Porozumienie „fair play” na czas kampanii samorządowej

W Kolonii sześć partii – CDU, SPD, Zieloni, FDP, Lewica i Volt – podpisało na wniosek stowarzyszenia Kölner Runder Tisch für Integration porozumienie na czas kampanii wyborczej. Dokument zakłada, że w przekazie wyborczym nie należy obarczać migrantów i uchodźców odpowiedzialnością za negatywne zjawiska społeczne, takie jak bezrobocie czy zagrożenia dla bezpieczeństwa publicznego. Sygnatariusze zadeklarowali ponadto, że nie będą prowadzić kampanii kosztem osób z doświadczeniem migracji. Do udziału nie zaproszono AfD.

Krytycy mówią o „kneblu” debaty

Zawarte porozumienie wywołało ostry spór polityczny. Część komentatorów oceniła je jako ograniczające swobodę debaty. Politolog Werner Patzelt uznał decyzję partii za błąd taktyczny, który oddaje pole AfD: jego zdaniem unikanie trudnych tematów szkodzi jakości dyskusji publicznej i w konsekwencji może osłabiać demokrację.

Zarzut naruszenia umowy przez CDU

Mimo złożonego podpisu CDU znalazła się w konflikcie z organizatorami porozumienia. Runder Tisch oraz przedstawiciele Kölner Flüchtlingsrat zarzucili CDU, że złamali ustalenia, krytykując na ulotkach plan utworzenia landowej (NRW) placówki pierwszego przyjęcia uchodźców na maksymalnie 500 miejsc. Według krytyków, takie materiały stoją w sprzeczności z duchem „umowy fair play”.

Próba wyłączenia tematu z kampanii

Rzecznik Kölner Runder Tisch für Integration, Wolfgang Uellenberg van Dawen, wezwał partie, by w ogóle nie czyniły z planowanej placówki tematu kampanii, argumentując, że to decyzja władz kraju związkowego, a miasto i tak nie ma na nią bezpośredniego wpływu. Prośba ta dodatkowo zaogniła spór o granice dopuszczalnej debaty w lokalnym wyścigu wyborczym.

Odpowiedź CDU: „To ingerencja w debatę”

Szefowa CDU w Kolonii i sekretarz stanu w MSZ, Serap Güler, określiła krytykę pod adresem jej partii jako „niedopuszczalną” i „przekraczającą granice”. Zapewniła, że politycy CDU nie chcą podsycać nastrojów przeciwko uchodźcom, lecz uważają, że o skali i lokalizacji planowanego ośrodka należy rozmawiać – a w tym konkretnym przypadku sprzeciwiają się tak dużej placówce.

Skutki polityczne: pole dla jednej narracji?

W praktyce, wobec podpisanego zobowiązania i braku zaproszenia dla AfD, to właśnie ta partia pozostaje jedyną znaczącą siłą w lokalnej kampanii, która akcentuje negatywne aspekty migracji. Krytycy obawiają się, że taki układ zamyka część debaty w ramach głównego nurtu i wzmacnia przekaz ugrupowań spoza porozumienia.

Kim jest Werner Patzelt?

Werner Patzelt to jeden z najbardziej rozpoznawalnych politologów w Niemczech. W latach 1991–2019 kierował Katedrą Systemów Politycznych i Porównawczych na Uniwersytecie Technicznym w Dreźnie, a następnie pełnił funkcję dyrektora ds. badań w Mathias Corvinus Collegium w Brukseli, konserwatywnej instytucji edukacyjnej. Jego komentarze w kontekście umowy nadały sprawie szeroki rozgłos.

Co dalej?

Spór o „porozumienie fair play” w Kolonii stał się symbolem szerszego dylematu: jak prowadzić odpowiedzialną kampanię w obszarze migracji, nie rezygnując jednocześnie z merytorycznej, także krytycznej dyskusji o konkretach — takich jak lokalizacja, skala i finansowanie infrastruktury recepcyjnej. To, czy umowa uspokoi ton debaty, czy raczej wypchnie część tematów na margines, okaże się w trakcie trwania kampanii.

źródło: bild.de