Wśród rodziców berlińskich szkół krąży obecnie list zatytułowany „Karnawał – świętowanie ze świadomością uprzedzeń”. Czterostronicowy tekst informacyjny z 2016 r. został opublikowany przez Instytut Podejścia Sytuacyjnego, finansowany przez Federalne Ministerstwo ds. Spraw Rodzinnych.
Nadawcy krytykują w nim „przebrania, które służą rasistowskim, kulturalizującym lub stereotypowym wizerunkom płci”.
Księżniczka lub pirat: nie są pożądane! Syrenka i superbohater: zbyt stereotypowe!
Innymi słowy, nie tylko strój indiański nie jest już odpowiedni, ale także inne przebrania, które tradycyjnie przypisuje się dziewczętom lub chłopcom. Uzasadnia się to tym, iż wszystkie kostiumy oznaczają określony profil osobowości. Alternatywnie dzieci mogłyby przebrać się za leśnego elfa zamiast indianina lub za wróżkę z łukiem i strzałami.
Krytyka ze strony CDU
List został skrytykowany przez CDU. „Wybór strojów karnawałowych dla dzieci powinien być podyktowany zabawą i chęcią przebrania się”, powiedział rzecznik ds. polityki edukacyjnej frakcji parlamentarnej w berlińskiej Izbie Reprezentantów Lars Bocian (54). „Powinniśmy się tutajskupić na życzeniach dziecka, a nie na genderowo-ideologicznych ambicjach dorosłych”.
Sugestie mogą być pomocne zarówno dla wychowawców, jak i rodzin w myśleniu o karnawale, „a tym samym w podejmowaniu nowych decyzji dotyczących odpowiedniego kostiumu”, skomentował rzecznik rodziców w Berlinie Norman Heise.
źródło: bild.de
Najlepiej żeby dzieci przebierały się za coś co nie istnieje, np. elfa albo działacza lewicowego który nie jest pedofilem 🙃
Przecież im chodzi, by dzieci były nago. Wówczas z pewnością nie ujawniæ płci. Kto na tych oszołomów głosuje? Stalinowcy?
Najlepiej kur** przebrac chlopca za dziewczynke a dziewczynke za chlopca… jprdl🤦🏻♂️ i będzie genderowo i na czasie