Zaledwie kilka tygodni temu centrum dystrybucyjne firmy Amazon w Bad Oldesloe znalazło się w centrum zainteresowania służb celnych. We wtorek miała miejsce kolejna kontrola. Tym razem chodziło o wynagrodzenia dla kurierów. Na parkingu centrum dystrybucyjnego licznie zaparkowały pojazdy należące do policji federalnej.
We wczorajszej akcji trwającej od godziny dziesiątej rano udział wzięło około 200 funkcjonariuszy z Lubeki, Kilonii, Itzehoe i Hamburga. Jak poinformowała rzeczniczka, ich zadaniem było wsparcie Głównego Urzędu Celnego w Kilonii. Jak podaje „Lübecker Zeitung”, sprawa dotyczy około 500 kurierów, zarówno mężczyzn, jak i kobiet.
Amazon gotowy współpracować z służbą celną
Rzecznik sprzedawcy internetowego zapewnił, że firma jest gotowa współpracować z właściwymi organami w celu wyjaśnienia sprawy. „Nasi partnerzy są zobowiązani do przestrzegania obowiązujących przepisów prawa oraz kodeksu postępowania dostawcy Amazon”, dodał.
Trzy tygodnie temu służby celne przeprowadziły kontrolę wśród pracowników magazynowych centrum dystrybucyjnego, którzy pracują tam dla podwykonawców. Spośród 160 skontrolowanych pracowników, 19 nie posiadało ważnych dokumentów, ani pozwolenia na pracę. W efekcie tych rozmów uzyskano dodatkowe informacje, które doprowadziły do kolejnej kontroli. Tym razem pytanie brzmi, czy kierowcy otrzymują płacę minimalną.
Źródło: www.t-online.de