W stolicy Bawarii powoli zaczyna brakować tablic rejestracyjnych ze względu na samochody elektryczne. Monachijskie samochody będą więc mogły jeździć z nowymi tablicami rejestracyjnymi.
Nowe tablice dostępne od 1 grudnia, ale nie dla wszystkich
Już niedługo pojazdy w Monachium będą mogły mieć nowe tablice rejestracyjne, poza dotychczasowymi, tradycyjnymi, rozpoczynającymi się na literę „M”. Miasto wprowadza bowiem nowe oznakowania „MUC” na tablicach. Monachium ogłosiło, że do wyboru są teraz „tysiące nowych tablic rejestracyjnych”.
Nowe kombinacje będą dostępne w Monachium od 1 grudnia – ale tylko dla pojazdów bez sezonowych tablic rejestracyjnych, klasycznych tablic rejestracyjnych (dotyczy oldtimerów) lub tablic rejestracyjnych typu E. Powód? Całkowita długość tablicy rejestracyjnej nie może przekraczać ośmiu znaków.
Nowy „znak rozpoznawczy”, jak nazywa się go w oficjalnym języku niemieckim, stał się konieczny ze względu na rosnącą liczbę pojazdów elektrycznych. Nie chodzi jednak o liczbę zarejestrowanych samochodów na monachijskich drogach. Dodatkowe „E” na tablicy rejestracyjnej zmniejszyło po prostu liczbę możliwych wariantów tablic rejestracyjnych – zwłaszcza krótkich kombinacji.
Zapasy tablic na „M” wyczerpały się
„Zapasy krótkich tablic rejestracyjnych rozpoczynających się na „M” dla skuterów elektrycznych i motocykli wyczerpały się”, wyjaśniła urzędniczka administracji okręgowej, Hanna Sammüller-Gradl. Do tej pory rejestracja online nie była więc możliwa. Dzięki „MUC”, każdy będzie mógł w przyszłości skorzystać z ofert online, można też zapobiec wąskim gardłom w kombinacjach. Nowa tablica rejestracyjna została zatwierdzona w lipcu.
Początkowo jednak, zgodnie z oświadczeniem miasta, można się o nią ubiegać tylko „po umówieniu się na miejscu w urzędzie rejestracji pojazdów lub w ramach zmiany miejsca zamieszkania w urzędzie obywatelskim”. Wcześniejsze rezerwacje nie są możliwe. Nadal trwają prace nad rejestracją online i możliwością rezerwacji preferowanych tablic rejestracyjnych.
Burmistrz, Dominik Krause, powiedział, że jest ciekawy, jak szybko nowe tablice rejestracyjne zadomowią się na ulicach. Krause życzył przyszłym właścicielom tablic rejestracyjnych MUC „dobrej i bezpiecznej podróży oraz dużo kreatywności w wymyślaniu kombinacji liter, które są teraz możliwe”. Dla muzyków oczywistym wyborem będzie zapewne „MUC-KE” („Mucke” to w języku potocznym „Musik”, czyli muzyka).
Źródło: www.spiegel.de