Kindergrundsicherung: rząd koalicyjny w Niemczech porozumiał się w sprawie tzw. podstawowego zasiłku na dziecko

    Wreszcie osiągnięto w Niemczech porozumienie w sprawie tzw. podstawowego zasiłku na dziecko (niem. Kindergrundsicherung)! Po wielomiesięcznych sporach federalna minister ds. rodziny, federalny minister finansów i kanclerz Niemiec ostatecznie dogadali się co do kluczowych kwestii, m.in. finansowych. Oto szczegóły.

    Dodatkowe 2,4 mld euro na tzw. podstawowy zasiłek na dziecko w 2025 roku

    Koalicja sygnalizacji świetlnej, czyli koalicja rządowa złożona z SPD, Zielonych oraz FDP, planuje przeznaczyć dodatkowe 2,4 mld euro na tzw. podstawowy zasiłek na dziecko w 2025 roku. W kolejnych latach kwota ta może wzrosnąć. Tak wynika z dokumentu, do którego dotarła agencja prasowa Reuters.

    Zasadniczo projekt Kindergrundsicherung przewiduje kwotę gwarantowaną porównywalną z obecnym zasiłkiem Kindergeld, którą otrzyma każde dziecko, niezależnie od dochodu rodziców. Dzieci z rodzin, które otrzymują Bürgergeld (tzw. dochód obywatelski) lub których rodzice mają niskie zarobki, mają otrzymywać dodatkowe wsparcie pieniężne. Mają tu być połączone różne świadczenia. Duża część tego dodatku ma być pokrywana ze środków przeznaczanych obecnie na dodatek Kinderzuschlag.

    Główną kością niezgody między partiami wchodzącymi w skład koalicji rządowej były przede wszystkim kwestie finansowe

    W niedzielę wieczorem kanclerz Niemiec Olaf Scholz, federalna minister ds. rodziny Lisa Paus (54 l., Sojusz 90/Zieloni) i federalny minister finansów Christian Lindner (44 l., FDP) udali się na rozmowy do Urzędu Kanclerza Federalnego. Około północy ogłoszono, że udało się osiągnąć porozumienie w sprawie podstawowego zasiłku na dziecko, którego wprowadzenie przewidywała umowa koalicyjna SPD, Zielonych i FDP.

    Kindergrundsicherung ma łączyć w sobie dotychczasowe świadczenia, takie jak zasiłek Kindergeld, świadczenia na dzieci przyznawane w ramach Bürgergeld (tzw. dochodu obywatelskiego), a także dodatek Kinderzuschlag. Dzięki większej przejrzystości i wdrożeniu centralnej platformy, ma być możliwe dotarcie do wielu rodzin, które z powodu niewiedzy lub obciążeń biurokratycznych do tej pory nie ubiegały się o należne im pieniądze. „Chcemy wyciągnąć z biedy więcej dzieci, a dążąc do tego celu, stawiamy w szczególności na cyfryzację” – czytamy w umowie koalicyjnej.

    Główną kością niezgody między partiami wchodzącymi w skład koalicji rządowej były pieniądze. Federalna minister ds. rodziny Lisa Paus początkowo szacowała koszty na 12 mld euro rocznie, później mówiła o kwocie sięgającej 7 mld euro. Federalny minister finansów Christian Lindner obstawał przy kwocie 2 mld euro.

    Źródło: www.rtl.de

    Obserwuj Dojczland.info i bądź na bieżąco:

    196,777FaniLubię
    24,300ObserwującyObserwuj
    315ObserwującyObserwuj

    2 KOMENTARZE

    Obserwuj
    Powiadom o
    guest

    2 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy najpopularniejszy
    Inline Feedbacks
    View all comments
    RENCIŚCI

    BERLIN – OD 2025 – Teraz byliśmy na Urlopie w Jeleniej Górze a ostatnio w 2010 Roku – Mieszkaliśmy w tamtych stronach do 1989 Roku – W niektórych sprawach to Niemcy są 10 lat za Polską, wszędzie nowoczesność a zaopatrzenie w sklepach jak żywność, różnorodność towarów to Niemcy są 20 lat za Polską – Bardzo czysto nie jak tu dzielnica Neukölln – Według Jeleniej Góry, jest śmietnikiem – Nigdzie nie ma żebractwa na chodnikach, pod sklepami, bankami – Nie ma mieszkających penerów na materacach w centrach, pod sklepami itp. jak tu – Papierka nie znajdziesz na ulicy – Niemcy cofnęli się do tych… Czytaj więcej »

    Doloris

    Polskę też to czeka jak dalej będą brać tyle obcokrajowców z całego świata.

    2
    0
    Co o tym myślisz? Skomentuj!x