Zaledwie kilka godzin po wyroku skazującym ponownie zablokowali ulicę – teraz trzech aktywistów klimatycznych z grupy „Letzte Generation” będzie musiało spędzić kilka miesięcy w więzieniu. Sąd rejonowy w Heilbronn w Badenii-Wirtembergii skazał dwóch mężczyzn i jedną kobietę na kary pozbawienia wolności w wysokości pięciu, czterech i trzech miesięcy bez zawieszenia za zmuszanie do określonego zachowania (niem. Nötigung).
Zaledwie kilka godzin po wyroku byli z powrotem na ulicach
Według prokuratury i aktywistów wyrok jest jak dotąd najsurowszym, jaki wydano w Niemczech wobec członków organizacji „Letzte Generation”. Kolejny oskarżony został skazany na trzy miesiące więzienia w zawieszeniu. Wyrok nie jest jeszcze prawomocny.
Sąd uznał za udowodnione, że na początku marca trzej mężczyźni i jedna kobieta zablokowali w ramach protestu drogę krajową 27 w Heilbronn. Wcześniej, przed południem, trzech z czterech oskarżonych zostało skazanych na grzywny i krótkie kary pozbawienia wolności za inną blokadę drogi.
Zaledwie kilka godzin po wyroku byli z powrotem na ulicach. Według policjantów, dwóch z oskarżonych próbowało przykleić się do asfaltu, jednak ostatecznie im się to nie udało.
Sekretarz generalny CDU określił protestujących nie tylko jako „ekstremistów”, ale także jako „kryminalistów” i „przestępców”
Dla sekretarza generalnego CDU aktywiści klimatyczni z grupy „Letzte Generation” to „ekstremiści”. We wtorkowej rozmowie w radiu Deutschlandfunk Mario Czaja wypowiedział się na temat tej grupy i organizowanych przez nią blokad dróg.
Polityk określił protestujących nie tylko jako „ekstremistów”, ale także jako „kryminalistów” i „przestępców”. W jego opinii policja musi podejmować zdecydowane działania i aresztować protestujących na tak długo, jak to możliwe z prawnego punktu widzenia, a wyroki powinny zapadać możliwie jak najszybciej.
Źródło: www.tagesspiegel.de