W Kiel funkcjonariusze postrzelili przed posterunkiem uzbrojonego w noże napastnika. Z ustaleń policji wynika, że został uderzony w stopę. W zdarzeniu ranny został także funkcjonariusz. 44-latek pojawił się tego ranka przed komendą z dwoma nożami w dłoni. Według rzeczniczki policji początkowo zatrzymał się przy wejściu.
Gdy oddalił się kawałek, policjanci wyszli z budynku do mężczyzny. Wtedy funkcjonariuszom grożono. Mężczyzna nie odpowiedział na słowa policjantów, dlatego użyli broni palnej.
Według oświadczenia, mężczyzna został trafiony w stopę, co powstrzymało atak. Został przewieziony do szpitala. 30-letni funkcjonariusz również został ranny w nogę i przewieziony do szpitala. Według obecnego stanu, obrażenia obojga nie zagrażają życiu, powiedziała rzeczniczka. Nie podała żadnych dalszych szczegółów na temat tego, w jaki sposób funkcjonariusz został ranny. Motyw napastnika jest nadal przedmiotem trwającego dochodzenia.
źródło: n-tv.de
A dlaczego strzelali tylko w stopę?