Kanclerz Scholz opowiada się przeciwko luzowaniu obostrzeń

    Kanclerz Niemiec Olaf Scholz jest przekonany, że większość posłów Bundestagu zagłosuje za wprowadzeniem obowiązkowych szczepień przeciwko koronawirusowi. Powołuje się przy tym m.in. na sondaże, z których wynika, że około dwie trzecie Niemców poparłoby takie obowiązkowe szczepienia. W wywiadzie dla „Süddeutsche Zeitung” wyraził przekonanie, że posłowie nie będą na to obojętni.

    Nie udało się osiągnąć w Niemczech poziomu wyszczepialności wystarczającego do zapewnienia ochrony całej populacji

    Scholz przypomniał, że on sam jakiś czas temu wykluczał wprowadzenie obowiązkowych szczepień. Ale zaraz dodał: „Jeśli jednak sytuacja ulega zmianie, na przykład z powodu mutacji wirusa, musimy dostosować nasze środki. Nie wolno nam znaleźć się w sytuacji, w której nie robimy czegoś, co konieczne, ponieważ odrzuciliśmy to przed kilkoma miesiącami ze względu na inny stan faktyczny.”

    Scholz powiedział, że od dawna żywił nadzieję, że nawet bez obowiązku szczepień uda się osiągnąć taką wyszczepialność, która będzie wystarczająca do zapewnienia ochrony całej populacji. W tym celu konieczne byłoby osiągnięcie poziomu 90 procent zaszczepionych pierwszą dawką. Obecnie w Niemczech wskaźnik ten wynosi 75 procent.

    Jesienią powróci problem zwiększonej ilości zakażeń

    „Wszyscy odczuwamy tę różnicę” – mówi Scholz: „Znów musieliśmy ustanowić daleko idące ograniczenia w kontaktach, znów musieliśmy zadbać o to, aby szpitale zachowały wystarczającą ilość wolnych miejsc do leczenia zakażonych pacjentów.”

    Dlatego jest przekonany, że bez wprowadzenia w Niemczech obowiązku szczepień nie uda się zwiększyć wyszczepialności do poziomu, który jest konieczny, aby móc wyjść z pandemii. Nawet poprawa sytuacji jeśli chodzi o liczbę nowych zakażeń, której można się spodziewać na wiosnę, nie zmieni jego zdaniem tego stanu rzeczy. Jak stwierdził, potem znowu przyjdzie jesień i problem powróci. Dlatego tak ważne jest, aby wzrósł odsetek osób zaszczepionych.

    Scholz przeciwny łagodzeniu obostrzeń, Söder skłonny to rozważyć 

    Na poniedziałek zaplanowano spotkanie przedstawicieli rządu federalnego i poszczególnych krajów związkowych w formie wideokonferencji, aby przedyskutować dalszą strategię działań w związku z trwającą pandemią COVID-19. Scholz opowiedział się przeciwko złagodzeniu aktualnie obowiązujących obostrzeń. Z kolei premier Bawarii Markus Söder proponuje rozważenie tego. W wywiadzie dla „Augsburger Allgemeine” podkreślił, że decydującym kryterium jest obciążenie szpitali. Środki wprowadzone w związku z falą zakażeń wariantem Delta nie mogą być w jego opinii przeniesione 1:1 w sytuacji pojawienia się nowej mutacji wirusa SARS-CoV-2. Jego zdaniem w kulturze, sporcie i pracy z młodzieżą powinno być znów możliwe „większe uczestnictwo”.

    Scholz natomiast obstaje przy tym, że zmiana kursu nie jest konieczna. Ze względu na szybkie rozprzestrzenianie się wariantu Omikron liczba nowych zakażeń w Niemczech jest najwyższa od początku pandemii. Nie znalazło to jednak jeszcze odzwierciedlenia w ponownym wzroście obciążenia szpitalnych oddziałów intensywnej opieki medycznej.

    Źródło: www.spiegel.de

    Obserwuj Dojczland.info i bądź na bieżąco:

    196,777FaniLubię
    24,300ObserwującyObserwuj
    315ObserwującyObserwuj

    1 KOMENTARZ

    Obserwuj
    Powiadom o
    guest

    1 Komentarz
    najstarszy
    najnowszy najpopularniejszy
    Inline Feedbacks
    View all comments
    Marta

    Wyluzuj sobie gumke w majtach,bo ci do mozgu krew nie dochodzi🤮

    1
    0
    Co o tym myślisz? Skomentuj!x