Jens Spahn: „Przerażające liczby! Czwarta fala nadeszła z pełną mocą”

Minister zdrowia Jens Spahn (41, CDU) i szef Instytutu Roberta Kocha Lothar Wieler (60) biją na alarm. „Czwarta fala nadeszła z pełną mocą” – powiedział Spahn na wspólnej konferencji prasowej.

Spahn podkreślił, że pandemia się jeszcze nie skończyła, a zakończenie stanu epidemii w Niemczech jest często błędnie interpretowane. Minister zwrócił uwagę na to, że dotyczy to tylko ram prawnych dla środków koronawirusowych. „Jeśli moje wypowiedzi mogły być rozumiane jako oznaczające, że pandemia jest skończona, to nie byłem wystarczająco jasny”, powiedział Spahn.

Kto jest zagrożony? Spahn jednoznacznie: „Doświadczamy pandemii nieszczepionych”

Według Spahna znacznie mniej osób musiałoby być leczonych na oddziałach intensywnej terapii, gdyby więcej ludzi się zaszczepiło. „W tym względzie bardzo dobrze rozumiem frustrację wielu pracowników pielęgniarskich”.

Zasada 2G – zwłaszcza w regionach silnie dotkniętych przez koronawirus, takich jak Saksonia i Turyngia – nie jest jego zdaniem „szczepionkowym zastraszaniem”. Chodzi raczej o to, aby uniknąć przeciążenia oddziałów intensywnej terapii.

Dla osób zaszczepionych i wyleczonych powtórzył jednak obietnicę: „Nie będzie już ograniczeń w kontaktach i godzin policyjnych”.

Spahn o szczepieniach przypominających

Spahn odniósł się również do tematu szczepień przypominających i podkreślił, że na początku sierpnia uzgodniono, iż każdy obywatel powyżej 70 roku życia i personel w domach opieki otrzyma ofertę szczepienia przypominającego.

„Tempo szczepień przypominających nie jest wystarczające” – powiedział Spahn i obiecał: „Będziemy to promować”. Spahn skrytykował również kraje związkowe: „Zbyt wiele osób, które chcą się zaszczepić, nie ma umówionego terminu”.

W tym samym czasie Spahn przedstawił wykres, aby udowodnić, jak kampania szczepień uzupełniających pomaga przełamać kolejną falę koronawirusa: pokazał on przebieg wartości R w Izraelu, gdzie trzecia kampania szczepień zakończyła się sukcesem.

Kolejny szczyt już niebawem?

Spahn ponownie opowiedział się za błyskawicznym szczytem z udziałem premierów krajów związkowych. Powiedział, że „ważne jest, abyśmy również przekonali głowy krajów związkowych do politycznego zaangażowania w tę kwestię”. Wiele krajów związkowych odrzuca jednak taki szczyt.

Wieler również bije na alarm

Lothar Wieler, szef Instytutu Roberta Kocha, również mówił o „przerażających liczbach”. Powiedział, że liczba zachorowań w ciągu siedmiu dni znacznie wzrosła.

„Czwarta fala rozwija się dokładnie tak, jak się obawialiśmy” – powiedział. „Coraz więcej zaszczepionych osób będzie się zarażać”.

Trzypunktowy plan przeciwko czwartej fali

Wieler i Spahn zaproponowali trzypunktowy plan wyjścia z pandemii, które mają na celu powstrzymanie jej jesienią i zimą. W czwartek i piątek chce on omówić ich realizację z ministrami zdrowia krajów związkowych.

Pierwszy punkt: odległość i zasady higieny muszą nadal być „konsekwentnie” przestrzegane, podobnie jak zasady 3G lub 2G, powiedział Spahn. Wezwał władze do ściślejszej kontroli przestrzegania przepisów, na przykład w restauracjach i innych placówkach, oraz do karania osób naruszających te przepisy. W regionach o szczególnie wysokim poziomie infekcji należałoby egzekwować przepisy dotyczące 2G.

Punkt drugi: Dla domów opieki Spahn zaproponował bardziej rygorystyczne i jednolite przepisy dotyczące testów w całym kraju. Pracownicy i odwiedzający musieliby być badani na obecność koronawirusa, nawet jeśli zostali zaszczepieni. Odniósł się on do przypadku domu opieki w Brandenburgii, w którym kilku starszych mieszkańców zmarło z powodu wirusa. „Nie chcę znów doświadczyć umierania jak zeszłej zimy” – powiedział Spahn.

Punkt trzeci: należy szybko zwiększyć liczbę szczepień uzupełniających dla osób już zaszczepionych. Od sierpnia, było tylko dwa miliony takich szczepień, „to nie wystarczy”, powiedział Spahn. „Szczepienia przypominające pomagają przełamać czwartą falę”. Spahn ponowił swoją propozycję, aby kraje związkowe po zamknięciu większości centrów szczepień ponownie zaoferowały obywatelom szczepienia – mogłyby one być również zdecentralizowane i w mniejszych placówkach. Każdy, kto chce, powinien mieć prawo do szczepienia uzupełniającego sześć miesięcy po zakończeniu pierwszej serii szczepień.

źródło: www.bild.de