W nocy z soboty na niedzielę, 23 marca, w Augsburgu doszło do brutalnego ataku na dwóch mężczyzn, którzy zostali pobici i znieważeni homofobicznymi obelgami. Trzech podejrzanych zostało zatrzymanych i tymczasowo aresztowanych. Według medialnych doniesień, jeden z nich mógł wcześniej odbywać karę więzienia za zabójstwo, które swego czasu wstrząsnęło całymi Niemcami.
Napastnicy zaatakowali swoje ofiary na ulicy Maximilianstraße, bijąc je pięściami i kopiąc po głowie oraz tułowiu. W trakcie napaści wykrzykiwali obraźliwe określenia, takie jak „Schwuchtel” (obraźliwy termin wobec osób homoseksualnych). Ofiarą ataku padł 28-letni mężczyzna, któremu próbował pomóc jego 26-letni znajomy – on również został dotkliwie pobity. Policja i Prokuratura Generalna w Monachium poinformowały w piątek o zatrzymaniu trzech podejrzanych w wieku 22, 23 i 24 lat. Wobec nich wydano nakaz aresztowania pod zarzutem ciężkiego uszkodzenia ciała.
Tymczasowe zwolnienie i nowi podejrzani
Tuż po napaści zatrzymano dwóch podejrzanych w wieku 22 i 23 lat, jednak po wstępnych czynnościach zostali oni zwolnieni. Dodatkowo udało się ustalić tożsamość kolejnych dwóch 24-letnich mężczyzn podejrzanych o udział w napaści, lecz jeden z nich wciąż przebywa na wolności i jest ścigany.
Podejrzenie o recydywę – sprawa zabójstwa z 2019 roku
Bawarska Centralna Jednostka do Zwalczania Ekstremizmu i Terroryzmu (ZET) oraz policja w Augsburgu prowadzą wspólne śledztwo, badając, czy napaść miała podłoże przestępstwa z nienawiści. Jednocześnie niemieckie media donoszą, że jeden z zatrzymanych mógł już wcześniej odbywać karę więzienia za zabójstwo.
Według „Augsburger Allgemeine”, mężczyzna ten brał udział w brutalnym ataku z 2019 roku, który odbił się szerokim echem w całych Niemczech. W grudniu 2019 roku grupa nietrzeźwej młodzieży starła się w centrum Augsburga z dwoma parami wracającymi z jarmarku bożonarodzeniowego. W wyniku sprzeczki 17-letni wówczas Halid S. uderzył pięścią w twarz 49-latka, który zmarł w wyniku odniesionych obrażeń. Halid S. został skazany na 4 lata i 6 miesięcy więzienia za nieumyślne spowodowanie śmierci, a jego sprawa była szeroko komentowana w mediach, w tym przez „Spiegel” i „WELT”.
Poszukiwania jednego z podejrzanych
Obecnie 24-letni Halid S. jest podejrzewany o udział w marcowej napaści, ale wciąż pozostaje na wolności. Jak podaje „Augsburger Allgemeine”, mężczyzna ukrywa się przed organami ścigania. Policja i Prokuratura Generalna w Monachium odmówiły jednak podania oficjalnych informacji na temat tożsamości zatrzymanych. W oświadczeniu dla „Bild” przedstawiciele prokuratury oświadczyli, że z powodu trwającego śledztwa „nie można na razie udzielać dalszych informacji”.
Jednocześnie adwokat Halida S. potwierdził w rozmowie z „Bayerischer Rundfunk” (BR), że jego klient jest objęty śledztwem w związku z marcowym atakiem w Augsburgu.
źródło: welt.de
Sprowadzili hurtowo homofobów i teraz się dziwią, że takie coś ma miejsce?
Potencjalnych morderca recydywista. Dalej takich chcecie?
„Halid S” i już wszystko wiadomo 😉