W sobotę wieczorem w Hamburgu doszło do dramatycznego wypadku. Z okna budynku mieszkalnego wypadło dziecko – według pierwszych doniesień z trzeciego piętra. Dziecko zmarło w wyniku odniesionych obrażeń. Wypadek miał miejsce około godziny 20:35. Zmarły to sześcioletni chłopiec.
Po przybyciu na miejsce wypadku ratownicy próbowali reanimować rannego chłopczyka – bez powodzenia. Lekarz pogotowia ratunkowego został przywieziony na miejsce zdarzenia helikopterem ratunkowym. Dziecko zmarło godzinę po upadku w karetce. Wydział kryminalny zakłada, że wypadek nie został spowodowany przez osoby trzecie.
Nadal nie jest jasne, dlaczego chłopiec wypadł z okna. Okno mogło być otwarte z powodu ciepłej pogody.
Matka dowiedziała się o śmierci dziecka przez telefon
Według dostępnych do tej pory informacji, do wypadku doszło w budynku mieszkalnym w bezpośrednim sąsiedztwie tureckiej restauracji. Goście restauracji musieli być świadkami wypadku. Ojcem chłopca zaopiekowali się kapelanowie pogotowia ratunkowego i został on przewieziony do szpitala. Matka chłopca w chwili wypadku przebywała w Bielefeld i została poinformowana o jego śmierci telefonicznie.
źródło: t-online.de
JAK SA UPAŁY – GORĄCO – należy okna zamykać i zasłaniać, włączyć wentylator
Dziecko sześcioletnie to nie brzdąc, który nie wie czym grozi wychylanie się z okna. Ja miłem pięć lat i balkon, i okna były otwierane. Zdarza się. Dziwi mnie forma poinformowania matki o tej tragedii. Dodam, że i dorosłym zdarza się wypaść z okna. Na miasteczku akademickim mnóstwo dziewczyn siadało na parapecie i czytały sobie. I tak na ósmym piętrze.