Fala przemocy z użyciem noży w Niemczech: statystyki rosną, ale problem sięga głębiej niż narodowość sprawcy

    Tragiczny atak w Berlinie ponownie rozpala debatę polityczną

    Po śmiertelnym ataku nożownika w berlińskim metrze, temat przemocy z użyciem noży powrócił na pierwsze strony niemieckich gazet i do dyskusji politycznej. W styczniu tego roku federalna minister spraw wewnętrznych, Nancy Faeser (SPD), wezwała do zaostrzenia działań przeciwko przestępczości z użyciem noża po tym, jak w Aschaffenburgu psychicznie chory mężczyzna z Afganistanu śmiertelnie ranił dziecko i dorosłego.

    Przy okazji prezentacji policyjnych statystyk kryminalnych za 2024 rok, Faeser podkreśliła:

    „Zdecydowanie intensyfikujemy działania przeciwko przemocy z użyciem noży.”

    Wskazała na strefy zakazu noszenia noży w przestrzeni publicznej jako jedno z narzędzi walki z problemem. Pojawia się jednak pytanie: czy takie środki faktycznie przynoszą skutki?

    Statystyki: wzrost przemocy z użyciem noży od 2021 roku

    Między rokiem 2014 a 2021 odnotowano spadek ogólnej przemocy w Niemczech. Jednak od tego czasu nastąpił gwałtowny wzrost liczby przestępstw, szczególnie tych z udziałem noży.

    Z 217 000 przypadków przemocy zarejestrowanych w 2024 roku, w 15 741 przypadkach narzędziem zbrodni był nóż. Jeśli zawęzić dane do kategorii ciężkiego i niebezpiecznego uszkodzenia ciała, liczba takich przestępstw wyniosła 9917 spośród 158 177 ogólnych przypadków – co stanowi 6,2% wszystkich tego typu czynów. W porównaniu do roku poprzedniego oznacza to wzrost o około 10%.

    Kim są sprawcy przemocy nożowej?

    Najbardziej widocznym wzorcem wśród sprawców jest ich płeć – to niemal wyłącznie mężczyźni.

    „Tradycyjnie pojmowana męskość nie unika konfliktów, lecz dąży do ich rozstrzygania siłą” – tłumaczy Stefan Kersting, kryminolog z Wyższej Szkoły Policji i Administracji Publicznej w Nadrenii Północnej-Westfalii.

    Drugim istotnym czynnikiem statystycznym jest pochodzenie: około 37% sprawców (zarówno w przestępstwach z nożem, jak i bez) nie posiada niemieckiego obywatelstwa.

    Czy fala migracyjna z 2015 roku przyczyniła się do wzrostu przemocy?

    „Od tego czasu wzrosła liczba ludności w Niemczech, co naturalnie oznacza więcej przestępstw. To jednak nie oznacza, że Niemcy nie popełniają takich czynów” – mówi Kersting.
    Podkreśla, że próba wyjaśnienia przemocy jedynie przez kulturę lub pochodzenie sprawcy jest zbyt uproszczona.

    Według badacza, to nie „kolor paszportu” czyni człowieka przestępcą, ale jego osobiste doświadczenia i kontekst społeczny.

    „Osoby bez perspektyw na przyszłość i w trudnej sytuacji finansowej są bardziej narażone na popadnięcie w przestępczość” – zaznacza Kersting, dodając, że to częściej dotyczy migrantów bez stabilnego prawa pobytu.

    Nie jest to usprawiedliwienie dla przemocy – to próba zrozumienia mechanizmów, które prowadzą do takich czynów.

    „Tylko poznając przyczyny, możemy skutecznie przeciwdziałać przemocy” – dodaje badacz.

    Co wiemy o kontekście przestępstw z nożem?

    W 2023 roku Kriminologische Zentralstelle – federalno-krajowy instytut badający przestępczość – przeanalizował 425 wyroków sądowych z Nadrenii-Palatynatu. Porównano w nich przestępstwa popełnione z udziałem noża i bez niego.

    Wynik: obie grupy sprawców nie różniły się pod względem poziomu wykształcenia, otrzymywania świadczeń socjalnych ani sytuacji zawodowej. Kluczowa różnica dotyczyła doświadczeń z przemocą – osoby sięgające po nóż częściej same były ofiarami przemocy, najczęściej w dzieciństwie, np. w domu rodzinnym. W wielu przypadkach istniały także problemy psychiczne.

    Eksperci: potrzebne działania systemowe, nie tylko zakazy

    Według Giny Rosy Wollinger, również pracującej na uczelni policyjnej w NRW, konieczne jest zwiększenie wsparcia psychologicznego dla osób z problemami psychicznymi.
    Zwraca również uwagę na fakt, że przemoc z użyciem noża często ma miejsce w kręgu rodzinnym lub wśród znajomych:

    „Sprawcy i ofiary często się znają. Dlatego profilaktyka musi uwzględniać również przemoc domową.”

    Programy prewencyjne tego typu wymagają jednak czasu, aby przynieść efekty. Tymczasem dyskusja publiczna skupia się przede wszystkim na strefach zakazu noszenia noży.

    Czy zakazy mają sens? Przykład z Lipska

    Jedna z nielicznych ocen skuteczności stref zakazu broni przeprowadzona została w Lipsku, gdzie w 2018 roku takie rozwiązanie wdrożyło ministerstwo spraw wewnętrznych Saksonii.

    Rezultaty były jednak rozczarowujące.

    „Dane nie potwierdzają, że wprowadzenie strefy zakazu noszenia broni przyczyniło się do długoterminowego spadku przestępczości” – mówi Christoph Meißelbach, koordynator naukowy Saksońskiego Instytutu Badań nad Policją i Bezpieczeństwem.

    Dodatkowo, egzekwowanie takich stref oznacza ingerencję w prawa obywatelskie.

    „Wprowadzanie zakazów na szeroką skalę nie powinno być preferowanym rozwiązaniem, zwłaszcza że ich skuteczność prewencyjna jest ograniczona” – ostrzega Meißelbach.

    Zamiast tego wskazuje na konieczność działania na poziomie społecznym, np. poprzez nauczanie empatii i rozwiązywania konfliktów już od najmłodszych lat.

    „Na problemy społeczne trzeba odpowiadać społecznymi rozwiązaniami” – podsumowuje ekspert.

    źródło: tagesspiegel.de

    Obserwuj Dojczland.info i bądź na bieżąco:

    196,777FaniLubię
    24,300ObserwującyObserwuj
    315ObserwującyObserwuj
    Aktualne oferty pracy:

    1 KOMENTARZ

    Obserwuj
    Powiadom o
    guest

    1 Komentarz
    najstarszy
    najnowszy najpopularniejszy
    Inline Feedbacks
    View all comments
    Tomek

    A ile z tych nożowników to osoby divers?
    Lewaki ubierają islam w najpiękniejsze słowa, zamiast przyznać, że zaimportowali przemoc i religię nienawiści do wszystkiego co lewactwo celebruje.

    1
    0
    Co o tym myślisz? Skomentuj!x