Szum wokół dubajskiej czekolady przybrał w Nadrenii Północnej-Westfalii wręcz kryminalne rozmiary. W dzielnicy Marxloh w Duisburgu nieznane osoby rozbiły szybę samochodu, aby zdobyć czekoladę znajdującą się w czarnym Mercedesie. Ofiara opublikowała film z kradzieży na TikTok.
Widać na nim, jak zdobył jedną z tabliczek czekolady z limitowanej edycji w sobotę rano, kiedy pierwsze wersje Lindt trafiły do sprzedaży w Düsseldorfie. Chwilę później szyba w jego samochodzie została rozbita, a czekolada skradziona.
Sprawca mógł śledzić ofiarę
BILD dotarł do 36- letniego Firata, który jest ofiarą tego zdarzenia. Mówi: „Stałem w kolejce o 9:15 i bardzo chciałem czekoladę numer 50, ponieważ lubię liczby parzyste. Liczyłem na to, że zjem ją przy stole z moją dziewczyną”.
Tak się jednak nie stało. Tabliczka została skradziona po południu. Firat: „Nie było mnie tylko przez 15 lub 20 minut”.
Nie jest jasne, w jaki sposób złodziej czekolady dowiedział się o tabliczce. „Kiedy wysiadłem z samochodu, przez chwilę trzymałem w ręku torbę z czekoladą. Może ją zobaczył. Gdyby ktoś z Düsseldorfu pojechał za mną do Duisburga, byłoby to bardzo przerażające”.
Według samego Firata, złożył on skargę na policji.
1000 tabliczek z limitowanej edycji od Lindt
W sobotę rano czekoladowy gigant Lindt sprzedał w Düsseldorfie pierwsze 100 z 1000 tabliczek z limitowanej edycji na rynek niemiecki. Przed sklepem w centrum miasta ustawiła się długa kolejka.
Z powodu ogromnego popytu konieczne było ponowne zamówienie większej liczby czekolad w Aachen, poinformowano na miejscu.
Kilka godzin później pierwsze tabliczki pojawiły się w serwisie eBay. Czekolada była sprzedawana w cenie 14,99 za 150-gramową tabliczkę, a następnie oferowana w internecie nawet za 350 euro – więcej niż koszt lotu z Niemiec do Dubaju tego dnia.
źródło: bild.de
Jop psia kostka 🤣😂🤣🤣🤣