Dług publiczny Niemiec: obciążenie dla przyszłych pokoleń czy konieczna inwestycja?

    Pakiet finansowy przyjęty przez niemiecki Bundestag z poparciem CDU/CSU, SPD i Zielonych oznacza odejście od dotychczasowej polityki oszczędności. Zmiany w konstytucji umożliwią Niemcom zaciągnięcie miliardowych długów na trzy kluczowe cele:

    1. Wydatki na obronę i bezpieczeństwo będą objęte ograniczeniem do 1% PKB (około 44 miliardów euro) w ramach reguły zadłużenia, jednak każda kwota powyżej tej granicy może być finansowana kredytami.
    2. Kraje związkowe będą mogły zaciągać nowe długi do 0,35% PKB, co wcześniej było zabronione.
    3. Powstanie specjalny fundusz inwestycyjny na infrastrukturę i transformację klimatyczną, wyłączony z reguły zadłużenia, finansowany kwotą 500 miliardów euro przez kolejne dwanaście lat.

    Czy państwowy dług jest problemem?

    Dla wielu Niemców dług publiczny ma negatywne konotacje. Powszechne jest przekonanie, że długi powinno się minimalizować, aby uniknąć przyszłych problemów finansowych. Ekonomiści zwracają jednak uwagę na różnicę między zadłużeniem gospodarstw domowych a finansowaniem budżetowym państwa.

    Carl Mühlbach z organizacji „Fiscal Future” podkreśla: „Gdy osoba prywatna bierze kredyt na dom, chce go spłacić przed przejściem na emeryturę, ponieważ jej dochody spadną. Państwo jednak nigdy nie przechodzi na emeryturę. Zawsze będą dochody z podatków, które mogą służyć do obsługi zadłużenia.”

    Koniec ery „gospodyni domowej”

    Była kanclerz Angela Merkel wielokrotnie podkreślała, że polityka budżetowa powinna przypominać zarządzanie domowym budżetem: oszczędnie i bez ryzyka. Ta filozofia była krytykowana przez ekonomistów. „Żadna gospodyni domowa nie pozwoliłaby, by jej dom niszczał, bo nie chciała wziąć kredytu na remont dachu” – mówi Mühlbach.

    Friedrich Heinemann z Leibniz-Zentrum für Europäische Wirtschaftsforschung (ZEW) zgadza się z tym podejściem, ale ostrzega: „Państwo musi udowodnić, że jest wiarygodnym dłużnikiem, inaczej stopy procentowe wzrosną, a budżet znajdzie się w tarapatach.”

    Ekonomistka Philippa Sigl-Glöckner dodaje, że wyborcy instynktownie nie lubią długów, nawet w krajach takich jak USA czy Włochy. Jednak kluczowe jest to, na co państwo przeznacza pożyczone środki.

    Długi a inwestycje w przyszłość

    Według Heinemanna „dobre długi” to te, które służą przyszłym pokoleniom – na edukację, innowacje i ochronę klimatu. Problemem Niemiec jest to, że od lat oszczędzano kosztem niezbędnych inwestycji. Efekty tej polityki widać np. w problemach Deutsche Bahn, opóźnieniu w cyfryzacji czy spadku wyników niemieckich uczniów w rankingach edukacyjnych.

    Sigl-Glöckner twierdzi, że opóźnienia inwestycyjne sięgają jeszcze lat 90., gdy kanclerz Helmut Kohl zaciskał pasa na obronie i infrastrukturze.

    Bez ograniczeń na wydatki wojskowe

    Zmiana podejścia do budżetu wynika także z sytuacji geopolitycznej. Sigl-Glöckner zauważa: „Musimy inwestować w dekarbonizację i Bundeswehrę, nadrabiać zaległości, reagować na zagrożenia zewnętrzne i zmieniać gospodarkę.”

    Heinemann uważa, że usunięcie limitów na wydatki zbrojeniowe to jasny sygnał dla Rosji: „Pokazujemy, że Niemcy nie mają konstytucyjnych ograniczeń w zakresie wzrostu budżetu obronnego.”

    Czy długi to dobry wybór?

    Mühlbach uważa, że pakiet finansowy jest dobrym ruchem: „Jeśli teraz zainwestujemy w infrastrukturę, gospodarka przyspieszy, a wyższe dochody podatkowe pomogą spłacić długi. W długim terminie zadłużenie względem PKB może nawet spaść.”

    Sigl-Glöckner jest bardziej ostrożna. Zwraca uwagę na ryzyko, że brak limitu na wydatki wojskowe może prowadzić do niekontrolowanego wzrostu kosztów np. świadczeń emerytalnych dla żołnierzy. Ostrzega również przed rosnącą złożonością niemieckich przepisów budżetowych.

    Heinemann podsumowuje pakiet „ostrożnie optymistycznie”, pod warunkiem że środki będą przeznaczane na inwestycje, a nie na bieżące wydatki socjalne. Jednak jego zdaniem to tylko „plaster na obecną sytuację, a nie trwałe rozwiązanie”.

    Wielu ekonomistów postuluje dalszą reformę niemieckiej reguły zadłużenia, a CDU/CSU i SPD już rozpoczęły rozmowy na ten temat. Jakie będą długofalowe skutki obecnego pakietu? Okaże się w najbliższych latach.

    źródło: wdr.de

    Obserwuj Dojczland.info i bądź na bieżąco:

    196,777FaniLubię
    24,300ObserwującyObserwuj
    315ObserwującyObserwuj
    Aktualne oferty pracy:

    2 KOMENTARZE

    Obserwuj
    Powiadom o
    guest

    2 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy najpopularniejszy
    Inline Feedbacks
    View all comments
    CZARNOWIDZ

    Nie na zbrojenie, nie na Ukrainę, nie do Afganistanu, nie do Syrii ale zacznijcie bronić Niemcy bo niewiele zostało z Niemiec- Ze strony Rosji nic nie grozi Niemcom – Jedynie na tle Ukrainy dostali w UNII wszyscy Choroby Psychicznej – Śmiertelnym zagrożeniem dla Niemiec jak i dla UNII to jest Imigracja – Starsi ludzie w latach 1960 mówili – Europe zaleje żółta rasa, kraje zaczną upadać, jedynie pomylili się w kolorze

    Pucybut

    Czy armaty i czolgi beda tez zeroemisyjne?

    2
    0
    Co o tym myślisz? Skomentuj!x