Rząd kraju związkowego Dolna Saksonia chce zainicjować debatę na temat wprowadzenia kolejnego dnia wolnego od pracy. Rzeczniczka grupy parlamentarnej SPD powiedziała dziennikowi „Hannoversche Allgemeine Zeitung”, że mają być prowadzone rozmowy na ten temat z różnymi podmiotami społecznymi. Dzień wolny od pracy to dla wielu osób ważna przerwa w codziennym zabieganym życiu, dzięki której mają czas na odpoczynek i spędzenie czasu z rodziną – wyjaśniła.
Zgodnie z umową koalicyjną, rząd landu chce przeanalizować możliwość wprowadzenia kolejnego dnia świątecznego. W Dolnej Saksonii, podobnie jak w Bremie, jest dziesięć dni ustawowo wolnych od pracy, o dwa mniej niż w Bawarii czy Badenii-Wirtembergii.
CDU krytykuje plany rządu Dolnej Saksonii
Według grupy parlamentarnej Zielonych, w Dolnej Saksonii pod uwagę brane są między innymi Dzień Kobiet przypadający 8 marca, Dzień Wyzwolenia upamiętniający bezwarunkową kapitulację III Rzeszy w dniu 8 maja 1945 roku oraz Dzień Europy obchodzony 9 maja. Świeckie święta i rocznice to nie tylko przerwa od pracy dla społeczeństwa, ale także uhonorowanie osiągnięć demokracji – powiedział gazecie rzecznik grupy parlamentarnej Zielonych.
Inicjatywa spotkała się z krytyką ze strony frakcji CDU. Według niej rząd powinien przede wszystkim odrobić zadanie domowe i zastanowić się, jak zapewnić dobrobyt w Dolnej Saksonii, jak pomóc osobom dotkniętym kryzysem energetycznym i jak postawić na nogi system opieki zdrowotnej. „Jeszcze jeden dzień świąteczny nie może prowadzić do kolejnych obciążeń dla przedsiębiorstw” – powiedział gazecie rzecznik grupy parlamentarnej CDU.
Źródło: buten un binnen