Brutalny atak w Cuxhaven wstrząsnął mieszkańcami. Policja zidentyfikowała trzech podejrzanych chłopców
Do szokującego incydentu doszło w niemieckim mieście Cuxhaven (Dolna Saksonia). W samym sercu publicznego parku brutalnie zaatakowana została 94-letnia kobieta. Sprawcami okazały się dzieci — dwóch 10-latków i 12-latek. Wydarzenie wstrząsnęło opinią publiczną i postawiło wiele pytań o przemoc wśród nieletnich.
Zaatakowana podczas porannego spaceru
Do napaści doszło we wtorek rano, tydzień temu, około godziny 9:45. Seniorka spacerowała samotnie po Schlossparku w Cuxhaven, gdy niespodziewanie została zaatakowana przez grupę chłopców. Według jej relacji, dzieci uderzały ją drewnianą listwą oraz siatką na owady.
Kobieta przewróciła się w wyniku ataku. W tym wieku upadek może mieć poważne konsekwencje zdrowotne, jednak na szczęście doznała jedynie lekkich obrażeń. Po tym, jak napastnicy uciekli z miejsca zdarzenia, seniorka zgłosiła napaść na policję.
Policja apeluje o pomoc i szybko identyfikuje sprawców
Informacja o brutalnym czynie dokonanym przez dzieci wywołała falę oburzenia wśród mieszkańców. Policja natychmiast rozpoczęła publiczny apel o świadków, co przyniosło szybkie efekty. Dzięki licznym zgłoszeniom udało się ustalić tożsamość trzech sprawców. Podejrzani to chłopcy w wieku 10 i 12 lat.
Możliwe inne ataki – trwa śledztwo
To jednak nie koniec sprawy. Funkcjonariusze poinformowali, że wpłynęły kolejne zawiadomienia dotyczące podobnych incydentów. Obecnie trwa sprawdzanie, czy ci sami chłopcy mogli dopuścić się także innych aktów przemocy. Policja nie wyklucza, że skala problemu może być większa.
źródło: bild.de





Złapać i im wpierd**lic,ale fest!!!
I patrzeć czy równo puchną.
A jakiego pochodzenia/koloru skóry były te małe skurwysyny?
Na początek to ich rodzice powinni wpierdol dostać.