Czy osoby ze środowisk migracyjnych nie są już bezpieczne od czasu ataku na jarmark bożonarodzeniowy w Magdeburgu?
Politycy, kościoły i organizacje obawiają się, że tak. Obawy przed atakami rasistowskimi rosną w związku z Sylwestrem. Pojawiły się już liczne doniesienia o ksenofobicznych atakach i groźbach.
Podczas gdy biskup krajowy wzywa do „konfrontacji z nową przemocą”, krajowa sieć organizacji migrantów w Saksonii-Anhalt (Lamsa) jest bardziej jednoznaczna. Zdecydowanie zaleca „osobom z historią migracji, aby nie poruszały się po mieście samotnie i w godzinach wieczornych”.
Policja chce zwiększyć liczbę patroli w Sylwestra
Ostrzeżenie obowiązuje już od kilku dni. W kolejnym poniedziałkowym oświadczeniu stowarzyszenie wyjaśniło: „Po incydencie na jarmarku bożonarodzeniowym w Magdeburgu doszło do kilku rasistowskich ataków na migrantów”. Rozmawiano już z Ministerstwem Spraw Wewnętrznych, a policja chciała wysłać więcej patroli na ulice na przełomie roku.
Napastnik, który 20 grudnia zabił samochodem pięć osób i ranił ponad 200 innych, pochodzi z Arabii Saudyjskiej. Podsyciło to nienawiść do obcokrajowców.
Biskup: „Migranci nie mają odwagi wyjść z domu”
Do tej pory policja zarejestrowała cztery ataki fizyczne na tle rasowym. Jednak nie wszystkie ofiary zawsze zwracają się do władz. Lamsa otrzymała wiele zgłoszeń dotyczących prawicowego ekstremizmu.
Regionalny biskup Kościoła protestanckiego w środkowych Niemczech, Friedrich Kramer, jest również świadomy strachu. „Migranci wśród nas boją się od czasu ataku i nie mają odwagi wychodzić z domu w tych dniach” – powiedział. Musimy stawić czoła nowej przemocy.
Eva von Angern, liderka grupy parlamentarnej Partii Lewicy w parlamencie Saksonii-Anhalt, również napisała na X o „wzroście wrogiego traktowania” i atakach. „Zbyt łatwo jest szukać kozłów ofiarnych”, wyjaśniła polityk i wezwała ludzi, by nie obwiniali wszystkich migrantów.
źródło: bild.de
Ciapaki zabijają białych i teraz należy tych morderców chronić przed atakami rasistowskimi? Ale białych Europejczyków nie trzeba chronić przed atakami rasistowskimi ze strony beżowych , ciekawe dlaczego?
Oni są bardziej chronieni od mieszkańców Niemiec!!!!!
Bo oni mają wszystko za friko!!!
A my Europejczycy co mamy???
MAMY im nie przeszkadzać i na nich pracować!!!!
Bo jest się raz na wozie a raz pod wozem. I co brodacze boicie się?
Lepiej żeby migranci bali się wychodzić i “psocić”, niż żeby lokalni bali się żyć we własnym kraju 🤷🏻♂️