Kliniki w Nadrenii Północnej-Westfalii informują o dużej liczbie dzieci hospitalizowanych z powodu chorób układu oddechowego. W szpitalach w Zagłębiu Ruhry, Münster, Düsseldorfie, Duisburgu i Kolonii widać silną falę zachorowań, która rozpoczęła się w tym roku wyjątkowo wcześnie.
W Szpitalu Uniwersyteckim w Kolonii pierwsze przypadki infekcji stwierdzono w sierpniu. Już w czasie pandemii placówka była mocno obciążona, teraz sytuacja jest jeszcze poważniejsza. Podobnie jest zresztą w szpitalach w całych Niemczech.
Zakażenia RSV, zapalenia płuc, uporczywe przeziębienia
Pacjenci wyjątkowo wcześnie zapadają w tym roku na infekcje wywołane syncytialnym wirusem oddechowym (ang. respiratory syncytial virus, RSV), odpowiedzialnym za choroby dróg oddechowych. Podczas gdy u starszych dzieci powoduje katar lub kaszel, u wcześniaków lub pacjentów ze współistniejącymi chorobami może wywołać poważniejsze objawy. Osoby zakażone wirusem RSV stanowią aż jedną czwartą pacjentów przebywających w szpitalu dziecięcym w Dortmundzie.
Martin Andree Berghäuser ze szpitala w Düsseldorfie powiedział, że w tym roku hospitalizowanych jest znacznie więcej małych pacjentów zakażonych RSV w porównaniu z analogicznym okresem roku w latach ubiegłych. Obecnie leczonych jest tam siedmioro dzieci z ciężkimi chorobami układu oddechowego wywołanymi RSV. Lekarze stwierdzają u swoich pacjentów także uporczywe przeziębienia oraz zapalenia płuc.
Układ odpornościowy miał „roczną przerwę”
Zazwyczaj lekarze obserwują wzrost liczby takich infekcji u dzieci w okresie od listopada do Wielkanocy. Obecny rozwój sytuacji jest między innymi efektem pandemii koronawirusa, wyjaśnia Axel Gerschlauer, pediatra z Nadrenii Północnej-Westfalii. Rzecz w tym, że system odpornościowy miał „roczną przerwę” z powodu ograniczeń w kontaktach, lockdownu i zasad obowiązujących w dobie pandemii.
Dyrektor Kliniki Pediatrii Szpitala Uniwersyteckiego w Kolonii Jörg Dötsch podkreślił, że poszczególne placówki dobrze ze sobą współpracują, co ułatwi ewentualne przenoszenie chorych w przypadku braku wolnych łóżek. Szczególnie teraz, jesienią, dorośli powinni bezwzględnie zaszczepić się przeciwko grypie, a także przeciwko koronawirusowi – radzi lekarz.
Źródło: www.rtl.de
Efekt maskowania i dziwnych przepisow pseudopandemicznych
Proponuję ministrowi Spahnowi aby po rozpędzeniu się do odpowiedniej prędkości walnął twarzą w mur.Lobbyści szczepionek dla dzieci już nie.wiedza jak straszyć i nakich metod uzyć aby wymusić na rodzicach szczepienia.Jakiekolwiek byle tylko sprzedac towar zwany szczepionką.