Po raz kolejny silne burze i ulewy spowodowały chaos w niektórych częściach Niemiec! Szczególnie na południu i zachodzie kraju ludzie musieli radzić sobie z zalanymi piwnicami i ulicami. W środę rano sytuacja w wielu miejscach początkowo się uspokoiła.
Niemiecka służba meteorologiczna ostrzega przed kolejnymi burzami
Niemiecka służba meteorologiczna ostrzega jednak: W dalszym ciągu dnia, zwłaszcza na wschodzie i północnym wschodzie kraju, istnieje zagrożenie kolejnymi ekstremalnymi burzami.
600 zgłoszeń we Frankfurcie nad Menem
W samym Frankfurcie w ciągu dwóch godzin we wtorek wieczorem zgłoszono ponad 600 incydentów – poinformowała straż pożarna we wtorek późnym wieczorem. Intensywne opady deszczu, dochodzące do 45 litrów na metr kwadratowy w bardzo krótkim czasie, doprowadziły do zalania piwnic i garaży, podtopienia przejść podziemnych i przejazdów.
W wyniku tego w wielu miejscach zostały wypchnięte pokrywy studzienek kanalizacyjnych. Ruch pociągów i autobusów został w niektórych częściach miasta wstrzymany.
„Burza, która zdarza się tylko raz na pięć do dziesięciu lat”
Również w Bawarii silne burze zakłóciły ruch kolejowy. W Landshut w niektórych częściach miasta woda stała na ulicach. Runęły liczne drzewa, piwnice się zapełniły. Filmy wideo pokazują istny chaos na ulicach:
In Landshut surfen jetzt die Verkehrsschilder (Wait for it) #Gewitter pic.twitter.com/hcdkp2s89X
— Daniel Cremer (@dcremer_) June 29, 2021
Straż pożarna w Landshut otrzymała ponad 600 telefonów alarmowych, jak powiedział we wtorek wieczorem Mirko Olzem ze zintegrowanego centrum sterowania. Olzem podsumował: „To była burza, jaka zdarza się tylko raz na pięć do dziesięciu lat”.
Piwnice były pod wodą aż pod sufit
Również w Bochum wiele piwnic i garaży zostało zalanych przez masy wody. Według straży pożarnej w niektórych piwnicach woda sięgała nawet sufitu.
W Krefeld ulewny deszcz doprowadził również do zalania piwnic, ulic i garaży podziemnych, jak poinformowała w środę rano straż pożarna. Jedna osoba doznała złamania kości w wyniku upadku spowodowanego masami wody. Do godziny 2 w nocy do centrali straży pożarnej w Krefeld wpłynęło ponad 2.000 zgłoszeń, w tym ponad 800 alarmowych.
Kilku dzwoniących informowało, że utknęli swoimi pojazdami w zalanych przejściach podziemnych, ale także na otwartej drodze w masie wody i nie mogli się już uwolnić z pojazdów o własnych siłach.
źródło: www.bild.de