Opóźnienia w dostarczaniu bagażu utrudniają życie pasażerom lotniska w Hamburgu. Dziennik „Hamburger Abendblatt”, powołując się na rzeczniczkę Lufthansy, podał trzycyfrową liczbę sztuk bagażu, które utknęły na lotnisku w Hamburgu.
Rzeczniczka lotniska podkreśliła, że za transport bagażu odpowiedzialne są linie lotnicze. Lotnisko udostępnia jedynie miejsca, w których bagaż jest tymczasowo przechowywany. Konkretnie chodzi o walizki, które nie docierają do Hamburga dokładnie w tym samym czasie co pasażerowie, lecz są wysyłane innym lotem.
Lufthansa: „Mamy nadzieję, że w możliwie krótkim czasie sytuacja ulegnie poprawie”
Ze względu na fakt, że „przeważnie we Frankfurcie lub Monachium bagaże wielu naszych gości nie mogły zostać załadowane na lot łączony, musiały one zostać wysłane później” – powiedział rzecznik prasowy Lufthansy. Powodem tego były m.in. warunki pogodowe lub braki kadrowe.
W związku z tym w Hamburgu piętrzą się walizki. Lufthansa zaleciła pasażerom sprawdzanie statusu zgłoszenia utraty bagażu przez internet oraz odbiór walizki na lotnisku po tym jak dotrze ona do Hamburga. „Rozumiemy zdenerwowanie naszych gości i mamy nadzieję, że w możliwie krótkim czasie sytuacja ulegnie poprawie.”
Długi czas oczekiwania przed odlotem
Chaos związany z bagażami nie jest jedynym problemem. Podróżni czekający na odlot z lotniska w Hamburgu muszą uzbroić się w cierpliwość. W związku z długim czasem oczekiwania pasażerów na lotnisku w Hamburgu posłanka FDP Anna von Treuenfels-Frowein wezwała Senat do podjęcia odpowiednich działań.
W odpowiedzi na zapytanie posłów z FDP Senat wyjaśnił, że za bezpieczeństwo na lotnisku odpowiada policja federalna. W dniu 2 czerwca senator ds. gospodarki Michael Westhagemann (bezpartyjny) rozmawiał z przedstawicielami policji federalnej i portu lotniczego Flughafen Hamburg GmbH. W piśmie z 10 czerwca zwrócił się do federalnej minister spraw wewnętrznych Nancy Faeser (SPD) o podjęcie działań mających na celu poprawę sytuacji w krótkim czasie. Westhagemann chciał wysłać kolejne pismo w tej sprawie do federalnego ministra transportu Volkera Wissinga (FDP).
O wiele więcej pasażerów po zniesieniu restrykcji covidowych
Liczba pasażerów w porcie lotniczym w Hamburgu gwałtownie wzrosła od czasu zniesienia wiosną restrykcji covidowych. W tygodniu po Zielonych Świątkach naliczono około 270 tysięcy podróżnych – powiedziała rzeczniczka lotniska Janet Niemeyer. To 71% poziomu sprzed pandemii koronawirusa (2019 r). i najwyższa wartość tygodniowa od początku pandemii – powiedziała. Według niej liczba pasażerów od początku lutego do połowy maja potroiła się. Na początku lipca, kiedy w Hamburgu i Szlezwiku-Holsztynie rozpoczynają się wakacje, lotnisko spodziewa się około 300 tysięcy podróżnych tygodniowo i do 56 tysięcy dziennie. Przed pandemią koronawirusa w dniach największego natężenia ruchu liczba pasażerów dochodziła do 65 tysięcy.
Na co powinni zwrócić uwagę podróżni w Hamburgu
Niemeyer radzi, by być na lotnisku co najmniej dwie, a najlepiej dwie i pół godziny przed odlotem. Według policji federalnej, podróżni muszą się liczyć z wydłużonym czasem oczekiwania na kontrolę bezpieczeństwa. Po odprawie pasażerowie powinni udać się bezpośrednio do punktu kontrolnego. Proces ten można przyspieszyć, jeśli podróżni umieszczą swoje urządzenia elektroniczne, takie jak telefony komórkowe, tablety czy laptopy, oddzielnie na przenośniku taśmowym. Dozwolona ilość płynów – maksymalnie 100 mililitrów na osobę – powinna być przechowywana w zamykanej torebce plastikowej.
Źródło: www.rtl.de
Nas trzepia,sprawdzaja wszystko,ale bezowych bez papierow wpuszczaja!!!!
Normalni pasazerowie chca do celu doleciec!!!
Oraz wrocic.
Ale coz gnebic nas za nic to juz wszedzie zaplanowali!!!!🤮🤮🤮🤮🤮
Celowe obrzydzanie ludziom wakacji aby siedzieli w domu przy swieczce i nie generowali zbednego CO2