Decyzja z dużym ciężarem: w Hesji wchodzi w życie nowe prawo
W ostatnim dniu posiedzeń przed letnią przerwą, Landtag Hesji przegłosował ustawę, która radykalnie zmienia zasady korzystania z urządzeń mobilnych w szkołach. Od sierpnia 2025 r. obowiązywać będzie ogólny zakaz używania prywatnych smartfonów, tabletów oraz smartwatchy w szkołach na terenie całego kraju związkowego. Inicjatorem zmiany jest czarno-czerwona koalicja rządowa z ministrem edukacji Arminem Schwarzem (CDU) na czele.
Zakaz wejdzie w życie z początkiem nowego roku szkolnego
Nowe przepisy przewidują, że prywatne urządzenia mobilne będą całkowicie zakazane w codziennym funkcjonowaniu szkół – z nielicznymi wyjątkami. Szczególnie rygorystyczne przepisy będą obowiązywać w szkołach podstawowych, gdzie ustawa nie przewiduje żadnych odstępstw. Jedyną dopuszczalną sytuacją będzie wykorzystanie sprzętu elektronicznego przez nauczyciela w celach edukacyjnych, w ramach zajęć lekcyjnych.
Wyjątki dla starszych uczniów i uczniów ze specjalnymi potrzebami
W klasach od piątej wzwyż – aż do szkół ponadgimnazjalnych – możliwe będą wyjątki, choć również w ściśle określonych ramach. Szkoły będą mogły wyznaczyć konkretne miejsca lub przedziały czasowe, w których korzystanie z urządzeń mobilnych będzie dozwolone.
Uczniowie z niepełnosprawnościami, którzy wymagają używania sprzętu elektronicznego w ramach rozwiązań wspierających dostępność, również nie zostaną objęci zakazem. Podobnie – korzystanie z telefonów i tabletów będzie nadal możliwe w sytuacjach nagłych lub jeśli sprzęt ten będzie potrzebny do realizacji zajęć dydaktycznych.
Ustawodawca zaznaczył, że zakaz nie obejmie szkół dla dorosłych.
Minister edukacji: „Chrońmy zdrowie naszych dzieci”
Minister Armin Schwarz podkreślił, że decyzja o wprowadzeniu zakazu ma na celu poprawę dobrostanu uczniów oraz ich koncentracji i interakcji społecznych:
„Wraz z wprowadzeniem stref ochrony przed smartfonami kończymy ciągnącą się dyskusję, chronimy zdrowie naszych dzieci i wspieramy skupienie oraz współpracę w codziennym życiu szkolnym”.
Schwarz wyraził także zaniepokojenie „niekontrolowanym użytkowaniem smartfonów i obecnością niepokojących treści w mediach społecznościowych”, które mogą negatywnie wpływać na zdrowie psychiczne młodzieży oraz jej zdolność do uczenia się.
Minister zapowiedział również rozszerzenie edukacji medialnej w szkołach oraz wsparcie rodziców w radzeniu sobie z wyzwaniami cyfrowego świata.
Dotychczasowe zasady: decyzje należały do szkół
Przed zmianą prawa, to dyrektorzy szkół decydowali, czy i w jakim zakresie pozwalają uczniom korzystać z urządzeń elektronicznych na terenie placówki. Przykładem jest szkoła Adolf-von-Dalberg-Schule (AvDS) w Fuldzie, gdzie od lat obowiązuje całkowity zakaz smartfonów i smartwatchy w klasach I–IV.
– Jesteśmy miejscem nauki, a nie grania – podkreśla dyrektor Klaus Niesel. – Szkoła podstawowa to przestrzeń ochronna dla dzieciństwa. W tym wieku dzieci nie potrzebują smartfonów ani smartwatchy – dodaje.
Eksperci edukacyjni: edukacja medialna skuteczniejsza niż zakazy
Związek Zawodowy Pracowników Oświaty i Nauki (GEW) początkowo pozytywnie ocenił nową ustawę, jednak zwrócił uwagę na potrzebę długofalowego podejścia. Przedstawiciele GEW argumentują, że realnym rozwiązaniem problemów takich jak cyberprzemoc czy nadmierny czas spędzany przed ekranem jest lepsza edukacja medialna – nie tylko zakazy.
Przewodniczący GEW w Hesji, Thilo Hartmann, zaznaczył jednak, że ustawa nie wprowadza całkowitego, bezwzględnego zakazu:
– Wbrew pierwszym publicznym wypowiedziom ministra Schwarza, nie jest to ogólne „zakazanie telefonów”. Przepisy w obecnym kształcie pozwalają szkołom na elastyczne podejście – zauważył.
Korzystanie z telefonów przez dzieci i młodzież – niepokojące dane
Statystyki obrazują, jak duży wpływ mają urządzenia mobilne na codzienne życie młodych ludzi. Według badania przeprowadzonego przez niemiecki związek branży cyfrowej Bitkom, dzieci w wieku 6–9 lat korzystają z telefonów średnio przez mniej niż 30 minut dziennie. W przedziale wiekowym 13–15 lat czas ten wzrasta już do 154 minut, a w grupie 16–18 lat – do 201 minut dziennie.
Jeszcze bardziej alarmujące są dane OECD, według których piętnastolatkowie w Niemczech spędzają średnio aż 48 godzin tygodniowo z telefonem w ręku – co przekłada się na niemal 7 godzin dziennie.
Podsumowanie: zakaz jako impuls do zmiany
Nowe prawo w Hesji może stać się wzorem dla innych krajów związkowych. Choć budzi kontrowersje i nie brak mu krytyków, jego celem jest przede wszystkim stworzenie przestrzeni sprzyjającej nauce i zdrowemu rozwojowi dzieci. Kluczowe będzie jednak, czy zakaz zostanie uzupełniony o systemowe działania w zakresie edukacji cyfrowej i wsparcia dla uczniów oraz rodziców.
źródło: hessenschau.de