Matka walczyła o syna z napastnikiem w biały dzień
We wtorkowe popołudnie w berlińskiej dzielnicy Treptow-Köpenick doszło do dramatycznego zdarzenia, które mogło zakończyć się tragedią. Nieznany mężczyzna podszedł do kobiety stojącej z dwuletnim synem na skrzyżowaniu Winckelmannstraße i Köpenicker Straße, po czym nagle porwał chłopca i zaczął uciekać.
Dramatyczna scena na oczach przechodniów
Według ustaleń policji, do incydentu doszło około godziny 14:00. 29-letnia matka czekała na skrzyżowaniu, gdy jej dziecko bawiło się przy kałuży. Wtedy nieznajomy mężczyzna podszedł do chłopca, a następnie niespodziewanie chwycił dziecko na ręce i pobiegł w przeciwnym kierunku.
Zszokowana kobieta natychmiast ruszyła za napastnikiem. Udało jej się go dogonić, po czym zażądała, by oddał jej syna. Mężczyzna jednak odmówił, popchnął kobietę na ścianę i uderzył ją mocno w twarz.
Interwencja przechodniów i zatrzymanie sprawcy
Sytuację zauważyli przechodnie, którzy zorientowali się, że kobieta i dziecko są w niebezpieczeństwie. Ruszyli na pomoc, udaremniając dalszą ucieczkę napastnika. Dzięki ich reakcji matce udało się wyrwać chłopca z rąk mężczyzny.
Wkrótce na miejsce zdarzenia przyjechał patrol Policji Federalnej, który zatrzymał podejrzanego. Jak poinformowała rzeczniczka berlińskiej policji, mężczyzna w trakcie interwencji zachowywał się w sposób wyraźnie zaburzony. W związku z tym po zatrzymaniu został przewieziony do szpitala psychiatrycznego na obserwację.
Matka z obrażeniami, dziecko bez szwanku
W wyniku ataku 29-latka doznała stłuczeń twarzy i została przewieziona do szpitala, gdzie udzielono jej pomocy ambulatoryjnej. Na szczęście jej dwuletni syn nie odniósł żadnych obrażeń.
Policja bada motyw działania napastnika
Śledztwo w sprawie prowadzi berlińska policja kryminalna. Funkcjonariusze ustalają, co mogło być motywem działania mężczyzny oraz czy był on wcześniej notowany za podobne zachowania.
źródło: bild.de





Jak zaburzony to wiadomo kto