Wczoraj wieczorem doszło w Berlinie do groźnego incydentu. Mówi się, że młody mężczyzna poważnie zranił ostrym przedmiotem Hiszpana pod berlińskim Pomnikiem Holokaustu. Według portalu „Spiegel”, podejrzanym jest nastolatek z Syrii.
Podejrzany to 19-letni uchodźca z Syrii
Mężczyzna został poważnie ranny w piatek wieczorem w ataku przy pomniku upamiętniającym ofiary Holokaustu w Berlinie. Według portalu „Spiegel”, podejrzanym jest Wassim al-M., 19-letni uchodźca z Syrii.
Jak wynika z informacji pochodzących z kręgów bezpieczeństwa, M. przybył do Niemiec jako małoletni uchodźca bez opieki i początkowo opiekował się nim lipski Urząd ds. młodzieży. M. został uznany za uchodźcę w październiku 2023 roku. Podobno wiarygodnie przedstawił, że był aresztowany i torturowany przez siły Assada w Syrii. Według doniesień „Bild” i „Tagesspiegel”, które zostały potwierdzone przez berlińską prokuraturę, ostatnio mieszkał w ośrodku dla uchodźców w Lipsku. Jak wynika z przekazanych informacji, przeprowadzono już tam dochodzenie.
Motyw pozostaje tajemnicą
Policja aresztowała domniemanego sprawcę około trzy godziny po przestępstwie w okolicy pomnika. Według policji, mężczyzna miał krew na rękach, gdy został aresztowany. Nie miał przy sobie żadnych dokumentów i był lekko ubrany.
Mówi się, że poważnie zranił 30-letniego turystę z Hiszpanii ostrym przedmiotem na terenie Pomnika Holokaustu, składającym się z wielu betonowych płyt. Rzecznik prokuratury nie był jeszcze w stanie powiedzieć, czy znaleziono narzędzie zbrodni – według policji prawdopodobnie nóż.
Duża akcja policyjna
Wielu funkcjonariuszy policji aż do nocy przeszukiwało obszar wokół pomnika, który znajduje się w pobliżu Bramy Brandenburskiej i ambasady USA. Funkcjonariusze z psami tropiącymi byli obecni też w sąsiednim Tiergarten. W poszukiwaniach brał również udział policyjny helikopter.
Policja i prokuratura planują ujawnić dalsze informacje na temat statusu śledztwa w ciągu dnia. Wieczorem poinformowano, że stan ofiary jest stabilny.
Pomnik Pamięci Pomordowanych Żydów Europy autorstwa architekta Petera Eisenmana został otwarty dla publiczności w maju 2005 roku. Teren składający się z tysięcy płyt betonowych i podziemne centrum informacyjne w pobliżu Bramy Brandenburskiej w stolicy upamiętniają około sześciu milionów Żydów zamordowanych pod rządami narodowego socjalizmu.
Niedawno miał już miejsce podobny incydent – pod koniec stycznia dwie osoby zostały zaatakowane i ranne właśnie pod Pomnikiem Holokaustu. Sprawcą tego ataku był najwyraźniej chory psychicznie mężczyzna.
Źródło: www.spiegel.de
I to akurat przed wyborami. Ale przecież nieważne kto i jak głosuje, ważne kto głosy liczy.
Rząd w Niemczech stracił całkowitą kontrolę nad imigrantami – Zamiast stać na Granicach, powinni czyścić, kontrolować na mieście – Tysiącami bez dokumentów lub z podrobionymi, bez zameldowania, bez pracy, bez mieszkania a inni żyją, pracują u swoich na czarno lub żyją z przestępstw