Atak na kraj NATO? Większość Niemców postrzega Rosję jako zagrożenie

Większość Niemców postrzega Rosję jako zagrożenie. Ponad połowa mieszkańców tego kraju uważa, że atak Rosji na kraj NATO jest możliwy. Jeszcze więcej Niemców popiera wysokie lub wyższe niż obecnie wydatki na obronność.

58 proc. Niemców uważa za możliwe, że Rosja zaatakuje kraj NATO w ciągu najbliższych kilku lat

Po dwóch latach rosyjskiej agresji na Ukrainę i nieustannej wojennej retoryki Kremla skierowanej przeciwko Zachodowi, większość Niemców uważa, że Rosja stanowi zagrożenie militarne. Według sondażu przeprowadzonego przez instytut badania opinii publicznej Forsa na potrzeby badania RTL/ntv-Trendbarometer, 58 proc. Niemców odpowiedziało twierdząco na pytanie o to, czy uważają za możliwe, że Rosja zaatakuje kraj NATO w ciągu najbliższych kilku lat. 38 proc. respondentów stwierdziło, że ich zdaniem jest to wykluczone.

Również we wschodnich Niemczech większość ankietowanych uważa rosyjski atak na kraj NATO za możliwy. Odpowiedzi twierdzącej udzieliło 51 proc. respondentów. W to, że Rosja może zaatakować Sojusz Północnoatlantycki, nie wierzy 43 proc. mieszkańców wschodnich landów Niemiec. Jeśli chodzi o osoby zamieszkujące zachodnią część Niemiec, aż 59 proc. z nich uważa, że rosyjski atak jest możliwy.

Jedynie ankietowani głosujący na AfD i Sojusz Sahry Wagenknecht w większości uważają, że rosyjski atak na kraj NATO jest wykluczony

Różnice są większe, gdy spojrzy się na opinie respondentów z perspektywy ich preferencji wyborczych. O możliwości rosyjskiego ataku na kraj NATO są przekonani w szczególności zwolennicy Partii Zielonych, a po nich zwolennicy FDP i CDU/CSU. Jeszcze mniej osób podzielających to zdanie jest wśród zwolenników SPD. Jedynie ankietowani głosujący na AfD i Sojusz Sahry Wagenknecht w większości uważają, że rosyjski atak na kraj NATO jest wykluczony.

Jednocześnie zdecydowana mniejszość ankietowanych Niemców, a mianowicie 27 proc., uważa, że Bundeswehra byłaby „gotowa do wojny”, gdyby za pięć lat doszło do ataku militarnego. 68 proc. jest odmiennego zdania.

Większość Niemców popiera wysokie wydatki na wojsko

Wyniki tych dwóch sondaży mogą wyjaśniać, dlaczego zdecydowana większość Niemców opowiada się za utrzymaniem wydatków na wojsko na wysokim poziomie, a nawet za ich dalszym zwiększaniem. Według ankiety przeprowadzonej przez instytut Forsa na zlecenie tygodnika „Stern”, 46 proc. obywateli opowiada się za utrzymaniem wydatków na obronność na poziomie 2 proc. PKB także w kolejnych latach. 35 proc. respondentów jest nawet za zwiększeniem wydatków na ten cel. Tylko 17 proc. uczestników badania opowiada się za zmniejszeniem budżetu obronnego.

Olaf Scholz na konferencji w Monachium: bezpieczeństwo jest najważniejsze

W ubiegłym tygodniu niemiecki rząd mógł po raz pierwszy od wielu lat poinformować NATO o tym, że spełni cel postawiony przed członkami Sojuszu Północnoatlantyckiego, jakim jest przeznaczanie co najmniej 2 proc. PKB na obronność. Podczas Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa kanclerz Olaf Scholz powiedział, że Niemcy będą musiały wydawać więcej pieniędzy na obronność nawet po wyczerpaniu się środków ze specjalnego funduszu dla Bundeswehry. Kanclerz federalny powiedział, że pieniędzy wydawanych na bezpieczeństwo Niemiec teraz i w przyszłości będzie brakować w innych obszarach. Jest to odczuwalne. Podkreślił jednak, że bezpieczeństwo kraju jest absolutnym priorytetem.

Dane dotyczące oceny ryzyka ataku ze strony Rosji i „gotowości Bundeswehry do wojny” zostały zebrane przez instytut badań rynku i opinii publicznej Forsa na zlecenie RTL Deutschland w dniach 16-19 lutego. W badaniu wzięło udział 1.001 respondentów. Margines błędu statystycznego: +/- 3 punkty procentowe.

Źródło: www.n-tv.de