Niemieckie sądy borykają się z poważnym przeciążeniem. Według najnowszych danych opublikowanych przez Niemiecki Związek Sędziów (Deutscher Richterbund), na koniec 2024 roku liczba nierozstrzygniętych spraw w prokuraturach osiągnęła niemal 933 000. To aż o 30% więcej niż w 2021 roku. Skutki tej sytuacji są poważne – przedłużające się postępowania i mniejsza liczba aktów oskarżenia.
Sytuacja kryzysowa w niemieckim wymiarze sprawiedliwości
Analizując sytuację na podstawie danych zebranych przez Niemiecki Związek Sędziów w ramach badania opublikowanego w „Deutsche Richterzeitung”, można dostrzec wyraźny trend wzrostowy w zalegających sprawach. Co istotne, statystyki obejmują jedynie postępowania dotyczące osób, których tożsamość jest znana organom ścigania.
Najgorsza sytuacja w Hamburgu i Saksonii
W niektórych landach liczba nierozstrzygniętych spraw wzrosła szczególnie drastycznie. W Hamburgu na koniec 2024 roku było ich 47 953, czyli ponad dwa razy więcej niż w 2021 roku, gdy wynosiła 22 900. Podobny wzrost odnotowano w Saksonii – liczba zaległych postępowań wzrosła o 54% w ciągu trzech lat i wynosi obecnie 46 079 (w 2021 r. było ich 29 915).
Najwięcej spraw oczekujących na rozstrzygnięcie jest w Nadrenii Północnej-Westfalii – 255 245 postępowań (wzrost z 191 604 w 2021 r.). Kolejne najbardziej obciążone landy to:
- Hesja – 107 901 spraw (2021: 82 028),
- Bawaria – 83 433 spraw (2021: 67 475),
- Badenia-Wirtembergia – 79 240 spraw (2021: 66 314),
- Dolna Saksonia – 76 111 spraw (2021: 61 822).
Jedyny spadek w Berlinie
Berlin to jedyny land, w którym liczba nierozstrzygniętych spraw spadła – w 2024 roku było ich 34 176, podczas gdy w 2021 roku wynosiła 34 763. Niemniej jednak berlińskie prokuratury przyjęły w 2024 roku mniej nowych spraw niż w 2023 roku (189 439 wobec 197 314 rok wcześniej), co częściowo tłumaczy tę poprawę.
Rośnie liczba nowych spraw – sądy nie nadążają
W skali całego kraju w 2024 roku do niemieckich prokuratur wpłynęło ponad 5,3 miliona nowych spraw. To oznacza utrzymanie wysokiego poziomu z lat poprzednich – w 2022 i 2023 liczba ta również przekraczała 5 milionów, a jeszcze w 2021 roku wynosiła 4,7 miliona.
Podejrzani wychodzą na wolność
Według Niemieckiego Związku Sędziów przewlekłość postępowań doprowadziła do zwolnienia z aresztu ponad 60 podejrzanych uznanych za szczególnie niebezpiecznych. Najwięcej takich przypadków odnotowano w Saksonii (15 osób) i Hesji (11 osób).
Apel o pilne działania
Sven Rebehn, dyrektor zarządzający Niemieckiego Związku Sędziów, ostrzega, że „alarmujące sygnały o przeciążeniu niemieckiego wymiaru sprawiedliwości stają się coraz częstsze”. Podkreśla, że jeśli rząd nie podejmie natychmiastowych działań, system sprawiedliwości stanie się wąskim gardłem w walce z przestępczością. Wzywa również do wdrożenia natychmiastowego programu naprawczego i zwiększenia liczby sędziów oraz prokuratorów, co jego zdaniem powinno być jednym z priorytetów w nadchodzących negocjacjach koalicyjnych między CDU/CSU a SPD.
Czy sądy wytrzymają presję?
Obecna sytuacja wymaga szybkiej interwencji, aby niemiecki wymiar sprawiedliwości mógł skutecznie działać. Przedłużające się postępowania, przeciążeni prokuratorzy i sędziowie oraz rosnąca liczba nowych spraw mogą doprowadzić do jeszcze poważniejszych konsekwencji. Czy niemieckie władze znajdą skuteczne rozwiązanie? Czas pokaże.
źródło: spiegel.de