Ta okropna zbrodnia z początku 2023 r. wstrząsnęła całym Monachium. Z powodu sprzeczki 21-letni Kevin G. zadał swojej 46-letniej matce ciosy siekierą w głowę. Do tragedii doszło w Planegg, miejscowości położonej w kraju związkowym Bawaria, na przedmieściach Monachium. Przyczyna sporu: 6 tys. euro zasiłku rodzinnego (Kindergeld).
Jesienią 2021 r. Kevin G. popadł w depresję i przez dwa miesiące przebywał na zwolnieniu lekarskim
We wtorek sąd krajowy w Monachium skazał Kevina G. na osiem lat pozbawienia wolności za morderstwo.
Po ukończeniu szkoły ekonomicznej G. rozpoczął naukę zawodu. Kształcił się na urzędnika podatkowego. Jednak jesienią 2021 r. przerwał kształcenie z powodu problemów w szkole zawodowej. Popadł w depresję i przez dwa miesiące przebywał na zwolnieniu lekarskim.
Źródłem jego utrzymania był głównie zasiłek rodzinny (Kindergeld), który pobierał niezgodnie z prawem
Ale – jak wynika z aktu oskarżenia – w domu leniuchował i spędzał wiele godzin dziennie grając w gry komputerowe. Podczas procesu Kevin G. powiedział: „Praca przez osiem godzin dziennie, by potem mieć tylko kilka godzin dla siebie” to nie było to, czego chciał.
Źródłem jego utrzymania był głównie zasiłek rodzinny (Kindergeld), który pobierał niezgodnie z prawem. Podobno udawał przed kasą świadczeń rodzinnych (niem. Familienkasse) i przed swoimi rodzicami, że nadal przebywa na zwolnieniu lekarskim z powodu depresji. Ponieważ jego rodzice w ciągu dnia pracowali, początkowo Kevin G. był w stanie przechwytywać listy z kasy świadczeń rodzinnych.
Postanowił najpierw zabić rodziców, a potem siebie
Urząd domagał się dowodu rzekomego zwolnienia lekarskiego. Kiedy w styczniu 2023 r. matka znalazła w skrzynce na listy wniosek o zwrot zasiłku rodzinnego na kwotę ponad 6 tys. euro, wezwała syna na rozmowę. Zgodnie z aktem oskarżenia, Kevin G. podobno stwierdził, że zaraz poszuka zwolnień lekarskich.
Długi z tytułu zasiłku rodzinnego bardzo go zaniepokoiły. „Myślałem o samobójstwie. Ale wtedy moi rodzice byliby smutni” – wyjaśnił bezrobotny w swoim zeznaniu przed sądem. Dlatego postanowił najpierw zabić rodziców, a potem siebie. Kupił sobie siekierę i ukrył ją za łóżkiem.
Kiedy jego matka siedziała na podłodze w salonie nieświadoma niczego, zaatakował ją od tyłu siekierą. Według prokuratury, Kevin G. miał zadać matce co najmniej 23 ciosy w szyję, głowę i twarz. Chciał również zabić swojego ojca, ale w momencie dokonania przestępstwa nie było go w domu. Wówczas Kevin G. miał podłożyć ogień w piwnicy domu.
Skazany nie zamierza wnosić odwołania
Podczas procesu młody mężczyzna przyznał się do wszystkiego. Został skazany za morderstwo, ale na podstawie prawa karnego dla nieletnich – ponieważ w chwili popełnienia przestępstwa Kevin G. był jeszcze młodocianym. Kevin G. będzie jednak odbywał karę w klinice. Sąd nakazał umieszczenie go na zamkniętym oddziale psychiatrycznym, a także zastrzegł sobie prawo do przymusowego umieszczenia sprawcy np. w klinice psychiatrycznej w ramach środka zabezpieczającego.
Oznacza to, że jeśli po odbyciu kary przez Kevina G. eksperci nadal będą uważać go za osobę niebezpieczną, nie zostanie on wypuszczony na wolność.
Jego obrońca Ömer Sahinci stwierdził, że przyjmują wyrok i nie będą wnosić odwołania.
Źródło: www.bild.de
No i o to jemu chodziło.
Trzy razy jeść, opierunek, ciepło.
Uda wariata,nie wyślą go do pracy!!!!!
A podatnik jemu wszystko opłaci!!!
No to sobie załatwił wygodne życie w więzieniu, a my będziemy robić na jego michę. Kiedy wreszcie zostanie przywrócona kara śmierci na morderców? Dzieci można zabijać w łonie matki. Uśmiercić dziadka na życzenie też. A morderca musi żyć i to ja nasz koszt. Super.