Zaangażowanie zamiast zdjęć w bikini: od kilku lat w konkursie „Miss Germany” zwraca się uwagę już nie tylko na wygląd kandydatek, ale także na ich odpowiedzialność społeczną. W sobotę wieczorem 20-letnia studentka teologii zdołała przekonać do siebie członków jury. Za swoje zaangażowanie w pracę z młodzieżą Kira Geiss została wybrana nową Miss Niemiec.
Reprezentantka „pokolenia Z”
W swoim zgłoszeniu Geiss podkreślała swoje zaangażowanie w działalność organizacji kościelnych. Reprezentowała „pokolenie Z”, czyli osoby do 25. roku życia. W finale studentka-wolontariuszka pokonała dziewięć konkurentek.
Podczas sobotniego konkursu Geiss opowiadała, jak to będąc nastolatką wpadła w towarzystwo, w którym alkohol i narkotyki były na porządku dziennym. Pomogła jej z tego wyjść młodzieżowa grupa parafialna, znalazła mentora. Dlatego Geiss, która aktywnie działa w Kościele, chce założyć ogólnokrajową platformę dla młodych ludzi. Odwiedza również różne przedsiębiorstwa, by informować o tym, czego potrzebuje tzw. generacja Z. Geiss pochodzi z Badenii-Wirtembergii. Aktualnie mieszka w Magdeburgu, w kraju związkowym Saksonia-Anhalt, i tam właśnie założyła młodzieżową organizację kościelną.
Osobowość ważniejsza niż wygląd
W 2019 roku konkurs „Miss Germany” został gruntownie zmieniony. Według organizatorów, wygląd zewnętrzny kandydatek nie ma być wyłącznym kryterium oceny. Liczy się także ich charakter. Od tego czasu na pierwszym planie mają stać osobowość i „misja” uczestniczek konkursu. Zamiast korony, jak to miało miejsce w przeszłości, tym razem zwyciężczyni otrzymała przyznane po raz pierwszy odznaczenie „Female Leader Award”. Tytuł ten wiąże się z nagrodą pieniężną w wysokości 25.000 euro.
Wśród dziesięciu finalistek znalazły się również transpłciowa 19-latka Saskia von Bargen z Friedrichsfehn w Dolnej Saksonii, kominiarz Vanessa Didam z Kolonii, która zachęca do większej aktywności kobiet w rzemiośle, oraz Sandra Friedrichs z Hamburga, która pragnie uświadamiać społeczeństwu zalety i wady gier wideo, a przede wszystkim związane z tym aspekty dotyczące zdrowia psychicznego. Ogólnie rzecz biorąc, spektrum „misji” było bardzo szerokie i sięgało od finansowej niezależności kobiet po walkę z rasizmem i dyskryminacją.
Źródło: Der Spiegel
To może niech zrobią oddzielny konkurs miss gdzie się ocenia wszystko inne niż uroda, bo obecnie ten konkurs nie ma sensu. Ale przecież poprawność polityczna musi wszystko spierdolić
Nazywają rzeczy po imieniu kolego, to cenzura, nie ma żadnej poprawności politycznej jest tylko cenzura.