Zgodnie z orzeczeniem Wyższego Sądu Krajowego (niem. Oberlandesgericht, OLG) w Oldenburgu, mieście położonym w kraju związkowym Dolna Saksonia, rodzice ponoszą odpowiedzialność za swoje dzieci także wtedy, gdy pozostawiają je bez opieki tylko na krótki czas. Małe dziecko musi być stale nadzorowane – stwierdzili sędziowie w uzasadnieniu wyroku. Rodzice muszą również dostosować poziom kontroli do potencjalnych zagrożeń. Według OLG, w przedmiotowej sprawie matka stworzyła poważne zagrożenie, pozostawiając syna samego w samochodzie.
Maluch uruchamia samochód – babcia ciężko ranna
Podczas uroczystości rodzinnej w powiecie Osnabrück matka posadziła swojego dwuletniego syna na miejscu obok kierowcy, nie zapinając przy tym pasa bezpieczeństwa, po czym zostawiła go na chwilę samego. Kluczyki zostały w samochodzie. Maluch wydostał się z fotelika, chwycił kluczyk i uruchomił auto. Samochód ruszył do przodu, wskutek czego babcia siedząca na ławce znajdującej się przed samochodem doznała poważnych obrażeń.
Kasa chorych żąda zwrotu kosztów od matki dziecka
Kasa chorych poszkodowanej postanowiła obciążyć matkę dwulatka kosztami leczenia w szpitalu. W pierwszym postępowaniu Sąd Krajowy w Osnabrück oddalił powództwo. Kasa chorych odwołała się od decyzji sądu pierwszej instancji. Wyższy Sąd Krajowy w Oldenburgu (OLG) orzekł na jej korzyść. Podkreślono, że doświadczenie pokazuje, że małe dzieci lubią sięgać po klucze. Matka powinna była zabrać je ze sobą lub poprosić kogoś o przypilnowanie dziecka przez chwilę. Nie jest jeszcze znana kwota, jaką będzie obciążona matka malucha.
Źródło: www.ndr.de
Trochę bez sensu, jak pójdę szybciej i sobie nogę skręce to kasa mi nie zapłaci bo mogłem iść wolniej? Po cos się płaci te ubezpieczenia.