Jeśli dziecko leży w łóżku z gorączką i katarem, rodzice w Niemczech mają prawo do płatnego urlopu. Sytuacja wygląda nieco inaczej w przypadku chorych zwierząt domowych.
Zwierzęta są lojalnymi towarzyszami, którzy wzbogacają nasze życie. Ale jak każdy członek rodziny, one również mogą zachorować. Niestety, psy, koty i inne zwierzęta domowe nie potrafią nam powiedzieć, co im dolega. Dlatego ważne jest, aby nie zwlekać z wizytą u weterynarza i zapewnić im specjalistyczną pomoc. Jednak łatwiej powiedzieć niż zrobić: gabinety weterynaryjne są zwykle otwarte w godzinach, w których większość osób jest w pracy. W związku z tym wielu właścicieli zwierząt domowych w Niemczech zadaje sobie pytanie: czy mogę wziąć wolne w pracy, gdy mój czworonożny przyjaciel zachoruje?
Chory zwierzak: tak wygląda sytuacja prawna w Niemczech
Zgodnie z niemieckim kodeksem socjalnym, osoby ubezpieczone w ramach ustawowego systemu ubezpieczenia zdrowotnego otrzymują zasiłek chorobowy (niem. Krankengeld), jeżeli zgodnie z zaświadczeniem lekarskim nie mogą być obecne w pracy w związku z koniecznością zapewnienia opieki choremu dziecku objętemu ubezpieczeniem. Uprawnienie to przysługuje w wymiarze maksymalnie dziesięciu dni roboczych w roku kalendarzowym na dziecko oraz maksymalnie dwudziestu dni roboczych w przypadku rodziców samotnie wychowujących dziecko.
A jak wygląda sytuacja prawna w przypadku choroby zwierząt domowych? Niestety, nasi pupile w świetle niemieckiego prawa nie są uznawani za członków rodziny. W związku z tym pracownikom w Niemczech nie przysługują dni wolne od pracy na opiekę nad chorym zwierzakiem. Istnieją jednak inne sposoby na to, by zapewnić opiekę chorym zwierzętom.
Chory pupil: co robić w nagłych wypadkach?
Przede wszystkim należy zachować zimną krew. Być może Wasz pupil ma jedynie problemy trawienne, ponieważ poprzedniego dnia zbyt dużo zjadł. W takim przypadku nie musicie od razu pędzić do weterynarza, ale możecie poczekać do wieczora. Może się jednak zdarzyć także poważna choroba, którą należy zacząć leczyć tak szybko, jak to możliwe. Czasami liczy się każda sekunda. Na przykład, jeśli pies połknął zbyt dużą kość, może się nią zadławić.
W takich wyjątkowych sytuacjach zdrowie czworonożnego przyjaciela powinno oczywiście stać na pierwszym miejscu. Skontaktujcie się ze swoim przełożonym i wyjaśnijcie mu sytuację. Jeśli poinformujecie szefa o problemie i odrobicie później godziny nieobecności, nie powinien on mieć nic przeciwko Waszej wizycie u weterynarza w godzinach pracy.
Ochrona zwierząt a niemieckie prawo pracy: oto co należy wziąć pod uwagę
Chociaż zwierzęta domowe z prawnego punktu widzenia nie są uznawane za pełnoprawnych członków rodziny, w Niemczech przykłada się dużą wagę do ochrony zwierząt. Pracodawcy nie mogą zatem zmuszać swoich pracowników do przyjścia do biura, jeśli wiązałoby się to ze świadomym narażeniem życia zwierzęcia. Przepisy dotyczące ochrony zwierząt wyraźnie stanowią, że należy im zapewnić opiekę medyczną.
Jeśli więc nikt inny nie może zaopiekować się chorym lub rannym zwierzęciem, przyjście do pracy może być „niemożliwe” ze względu na dobrostan zwierząt – mówi Barbara Reinhard, prawniczka specjalizująca się w prawie pracy i członkini grupy roboczej ds. prawa pracy Niemieckiej Izby Adwokackiej (niem. Deutscher Anwaltverein). Konieczne jest wyważenie interesów obu stron – trzeba wziąć pod uwagę dobro zwierzęcia i interes pracodawcy i wówczas podjąć decyzję o ewentualnym pozostaniu w domu. W takich sytuacjach ważne jest, aby jak najszybciej skontaktować się z pracodawcą i zabrać zwierzę do weterynarza. Dzięki temu uniknie się ryzyka otrzymania upomnienia.
Chory zwierzak: kiedy można zostać w domu?
Gdy stan zagrożenia minie, należy wrócić do pracy. Jednak w zależności od choroby, może być konieczne dalsze sprawowanie opieki nad zwierzęciem, na przykład gdy wymagane jest regularne podawanie leków. Najlepiej byłoby, gdybyście mieli w rodzinie lub kręgu przyjaciół kogoś, kto mógłby zadbać o Waszego chorego pupila.
Jeśli nie jest to możliwe, porozmawiajcie ze swoim przełożonym i wyjaśnijcie mu sytuację. Wyrozumiały szef prawdopodobnie da Wam kilka dni wolnego – pod warunkiem, że odpracujecie opuszczone godziny. Możecie także poprosić o możliwość pracy w trybie home office w tych dniach, jeśli pozwala na to charakter Waszej pracy.
Źródło: www.merkur.de