W porównaniu do innych krajów zachodnioeuropejskich, Niemcy wypadaja całkiem dobrze, jeśli chodzi o integrację muzułmańskich migrantów. Taki jest wynik badań fundacji Bertelsmann, w których porównano sytuację muzułmanów, przybyłych do Niemiec, Szwajcarii, Austrii, Francji oraz Wielkiej Brytanii przed rokiem 2010. W badaniach rozpatrzono cztery kategorie: praca, kompetencje językowe, wykształcenie oraz kontakty społeczne.
Odsetek pracujących muzułmanów jest najwyższy w Niemczech
W przypadku integracji na rynku pracy, Niemcy wypadają najlepiej spośród wszystkich przebadanych krajów. Prawie 60 procent muzułmanów pracuje na pełnym etacie, a 20 procent na pół etatu, co jest zbliżone do średniej krajowej. Również kwoty dotyczące bezrobotnych są coraz bardziej zbliżone do tych krajowych.
Nieco trudniej mają w Niemczech głęboko wierzący muzułmanie. Ci znajdują pracę odpowiadającą ich kwalifikacjom bardzo rzadko oraz zarabiają znacznie mniej, niż niepraktykujący muzułmanie. Pod koniec roku 2015 w Niemczech żyło 4,7 mln muzułmanów. 40 procent z nich mówi o sobie, że są wierzący.
W Wielkiej Brytanii, praktykujący muzułmanie wykonują podobne zawody, jak ci nie praktykujący, biorąc pod uwagę takie same kwalifikacje zawodowe. „Muzułmanie mieszkający w Wielkiej Brytanii, zyskują najwidoczniej na prawie równości, które stawia islam na równi z innymi religiami” – zauważa Yasemin El-Menouar, ekspertka ds. islamu w fundacji Bertelsmann. Przykładem jest choćby istniejąca od prawie 10 lat regulacja, która zezwala brytyjskim policjantkom na noszenie hidżabu.
Odestek muzułmanów dorastających z językiem niemieckim wynosi 73 procent
Badania Bertelsmann wykazały oprócz tego, iż 73 procent dzieci muzułmańskich migrantów dorasta z językiem niemieckim jako pierwszym językiem. Odestek ten wzrasta z generacji na generację. Pośród wszystkich muzułmańskich migrantów, jedna piąta deklaruje język niemiecki jako pierwszy język.
Również we Francji, Wielkiej Brytanii, Austrii oraz Szwajcarii kompetencje językowe ulegają poprawie z generacji na generację.
Aż 36 procent niemieckich muzułmanów kończy edukację w wieku 17 lat
We Francji jedynie 11 procent muzułmanów kończy edukację w wieku 17 lat. W Niemczech jest ich o wiele więcej, bo aż 36 procent. Naukowcy podają jako powód różne systemy szkolnictwa: We Francji dzieci uczą się dłużej w tych samych klasach, a migranci znają często bardzo dobrze francuski, ze względu na przeszłość kolonialną. Wysoki współczynnik zdobycia wykształcenia nie chroni jednak francuskich muzułmanów przed ponadprzeciętnym bezrobociem.
„Międzynarodowe porównanie pokazuje, że to nie religia decyduje o powodzeniu integracji, lecz ogólne warunki państwowe, ekonomiczne i społeczne” – mówi Stephan Vopel, ekspert fundacji Bertelsmann ds. społecznych.
Muzułmanie chętnie spędzają wolny czas z osobami innych wyznań
85 procent przebadanych w Szwajcarii muzułmanów podaje, iż w czasie wolnym utrzymuje często lub bardzo często kontakty z osobami innych wyznań. Również w Niemczech i Francjii odsetek ten jest stosunkowo wysoki i wynosi 78 procent. Nieco rzadziej mają miejsce tego typu kontakty w Wielkiej Brytanii (68 procent) i w Austrii (62 procent).
96 procent niemieckich muzułmanów podaje, iż czuje więź z Niemcami.
Muzułmanie nadal nieakceptowani w Europie
Badania „Muzułmanie w Europie – zintegrowani lecz nie akceptowani” pokazują również, jak duża jest niechęć wobec muzułmanów. Na pytanie „Kogo niezakaceptowalibyście jako sąsiada” we wszystkich pięciu krajach największy odsetek badanych opowiedział się przeciwko muzułmanom. Dopiero w dalszej kolejności wymieniano rodziny z dużą ilością dzieci, pracowników sezonowych, homoseksualistów, żydów, ludzi o innym kolorze skóry, ateistów i chrześcijan.
Jedynie niechęć Brytyjczyków do wielodzietnych rodzin osiągnęła porównywalnie zły wynik, który wyniósł 28 procent. W Niemczech 19 procent badanych opowiedziała się przeciwko muzułmanom jako sąsiadom.
Oni sie czuja nie akceptowani. Bardzo ciekawe. A jak sie czuja chrzescijanie u nich?