Czy w słoiku wypełnionym drobnymi monetami kryje się mały skarb?
Wiele osób marzy o odkryciu skarbu wśród starych gratów, które zgromadziły się przez lata. Może miseczka okaże się chińskim przedmiotem kolekcjonerskim? A mały obraz olejny prawdziwym van Goghiem?
To, co brzmi utopijnie, nie jest wcale tak nieprawdopodobne. Przejrzyj na przykład stary słoik z drobnymi monetami, który stoi gdzieś w najdalszym kącie szafki. Być może oprócz bezwartościowych monet znajdziesz w nim dodatkowy zarobek.
Niektóre marki niemieckie mogą być warte kilka tysięcy euro
W poszukiwaniu monet obywatele dawnej RFN mają większe szanse niż byli obywatele NRD. Przede wszystkim rzadkie i dobrze zachowane monety w markach niemieckich, a także monety okolicznościowe i monety z błędami menniczymi mogą mieć dziś wartość kolekcjonerską – a jeśli znajdzie się nabywca, mogą przynieść całkiem niezłą sumkę. Ale również monety euro i eurocenty mogą mieć wartość kolekcjonerską.
Moneta 2-fennigowa: Jak podaje portal kolekcjonerów monet MDM, szczególnie cenne są na przykład monety 2-fennigowe wybite przed 1968 r. Powód: są one wykonane z czystej miedzi. Cena katalogowa takiej monety wynosi od 2000 do 5000 euro.
Monety 5 marek: Moneta 5 marek niemieckich może w niektórych przypadkach mieć również znaczną wartość. Jeśli posiadasz taką monetę z 1958 r. z wybitym znakiem F, jej cena sprzedaży może wynieść nawet 500 euro.
Za taką samą monetę z 1958 r. z literą J na monecie kolekcjonerzy płacą według MDM nawet od 800 do 4000 euro, w zależności od stanu.
Monety okolicznościowe: Monety okolicznościowe wybite z okazji specjalnych wydarzeń również mogą mieć wysoką wartość (od 1000 do 5000 euro). Na przykład monety okolicznościowe o nominale 5 marek niemieckich „Germanisches Museum” z 1952 roku są uważane za cenne ze względu na swoją rzadkość i wysoką zawartość srebra.
Popularne błędy w biciu monet euro
A co z monetami euro? Tutaj przede wszystkim monety z błędami w biciu mają wartość dla kolekcjonerów i są oferowane i sprzedawane na różnych platformach internetowych po cenach trzycyfrowych, a czasami nawet czterocyfrowych.
Warto uważać na fałszywe informacje i oszustów. Często mówi się, że moneta jest sprzedawana na eBayu za tyle a tyle tysięcy euro. Jednak tylko dlatego, że oferta jest wystawiona za kilka tysięcy euro, nie oznacza, że znajdzie się kupiec za tę cenę lub że towar rzeczywiście istnieje.
Obecnie na eBayu oferowana jest fińska moneta o nominale 2 euro za 150 000 euro, na której wybicie jest przesunięte. Sprzedawca napisał: „Nie trzeba mieć szczególnie dobrego wzroku, aby zauważyć, że moneta ta jest wadliwa, a mówiąc wprost, jedna strona jest grubsza od drugiej, a żółte wnętrze nie jest dokładnie wyśrodkowane”. Oczywiście moneta ta wcale nie jest warta 150 000 euro.
Za kwotę od 15 000 do 45 000 euro sprzedawcy na eBayu oferują obecnie również monety 2 euro z Belgii, na których na czole króla Alberta widnieje „metalowy pryszcz”.
Jak mogą wyglądać błędy w biciu monet?
Pomimo automatyzacji i cyfryzacji, podczas bicia monet nadal mogą wystąpić błędy. Oczywiste jest, że coś rzadkiego szybko zyskuje dla ludzi wartość kolekcjonerską. Należą do nich:
Zapomniane inicjały: na niektórych belgijskich monetach zapomniano umieścić inicjały projektanta monet Luca Luycxa „LL” na stronie z nominałem. Istnieją również włoskie monety z błędami w biciu, na których brakuje inicjałów artystki Laury Cretary.
Nieprawidłowy brzeg: brzeg lub ramka monety mogły zostać nieprawidłowo wycięte, co spowodowało niewielkie przesunięcie środkowej części monety.
Rewers: na niektórych monetach o nominale 1 euro część symbolu została wybita na stronie z nominałem i odwrotnie.
Nieprawidłowe mapy: niektóre mennice nie uwzględniły przystąpienia Rumunii i Bułgarii do Unii Europejskiej w 2007 roku. Zamiast wybić zaktualizowaną mapę UE, na monecie o nominale 2 euro nadal wykorzystywano starą mapę.
Ponadto monety z tak zwanych mini-państw, takich jak Monako, San Marino i Watykan, są popularnymi przedmiotami kolekcjonerskimi. Jeśli nie masz pewności co do wartości monet, możesz zajrzeć do oficjalnego katalogu monet.
źródło: t-online.de




