Tym, którzy tkwią z nosem w smartphonie może wydawać się dziwne, że komuś brakuje prawdziwych papierowych książek po polsku w Niemczech. Dla tych, którzy tęsknią za polską literaturą zapiszcie się do bibliotek miejskich, gdzie znajdują się regały z polską prozą. Wpisowe to około 10 euro na rok.
W większych miastach, jak Berlin, funkcjonują dodatkowo inne wypożyczalnie np. Instytut Polski (Mitte) lub Amerika-Gedankbibliothek – (Kreuzberg).
Walka o książki
W ostatnich latach co chwila słyszymy o kolejnej bójce w supermarkecie. Obserwowaliśmy już walki o karpie, roboty kuchenne, crocsy, jabłka, pendrive’y, wino, kurtki puchowe, hamburgery, napoje w małej puszce… Ale czy ktoś słyszał, żeby ludzie pobili się o… książki?
W myśl strategii Krakowa Miasta Literatury UNESCO twórcom Czytaj PL na sercu promowanie czytelnictwa i wspieranie niezależnych księgarni. Dlatego właśnie nakręcili spot promocyjny, który będzie parodiował znane sklepowe walki. W ten sposób chcą sprowokować Polaków do chwili refleksji nad tym, o co naprawdę warto walczyć.
Darmowe czytanie i słuchanie przez 30 dni (akcja jest w 100% darmowa i trwa przez cały listopad)
Z kolei 2 listopada w Polsce, ale również za granicą, wystartowała darmowa akcja Czytaj PL, w ponad 500 miastach i mniejszych miejscowościach, pojawiło się 7 tysięcy darmowych wypożyczalni e-booków. Można je znaleźć m. in. na przystankach autobusowych, w restauracjach i szkołach. W tegorocznej akcji znalazło się 12 książek, a 6 z nich można nie tylko czytać, ale również słuchać w formie audiobooków. Wśród nich znalazły się książki 5 zagranicznych pisarzy i 7 polskich – do wyboru są między innymi kryminał, zbiór opowiadań, poradnik i reportaż.
Dla każdego, kto chce, i… pięciu znajomych każdego–kto–chce! Każdy uczestnik akcji otrzymuje dodatkowo 5 bezpłatnych e-zaproszeń dla znajomych – można więc szerzyć dobro wszędzie tam, gdzie akcja nie dotarła. Jak wybierasz konkretną książkę na twojej półce to od razu powinna Ci się wyświetlić opcja wysłania zaproszenia.
Akcja ma charakter bezpłatnej wypożyczalni bestsellerowych e-booków i audiobooków. Aby wziąć w niej udział, należy pobrać aplikację mobilną Woblink i przy jej pomocy zeskanować kod QR umieszczony na jednym z blisko 7000 nośników na terenie całego kraju. Kod QR jest kluczem do wirtualnej biblioteki, w której można znaleźć takie hity, jak superprodukcja „Korona śniegu i krwi” Elżbiety Cherezińskiej, „Shantaram” Gregory’ego Davida Robertsa, „Księżniczka z lodu” Camilli Läckberg, „Miasto Archipelag” Filipa Springera, „Sekretne życie drzew” Petera Wohllebena czy „Wstydź się!” Jona Ronsona.
Co ja przeczytam?
Ja uwielbiam biografie inspirujących kobiet, za tydzień napiszę o o prof. Marii Skłodowskiej Curie.
Ja przeczytam z miła chęcią o „Zginę w górach” — tak mówiła Wanda Rutkiewicz. Dotrzymała słowa. Zaginęła na górze Kanczendzonga w Himalajach. Jej śmierci nikt nie widział, jej ostatniego słowa nikt nie słyszał, jej ciała nikt nie odnalazł. Jej odejście, tak jak wiele zdarzeń z jej życia, do dziś pozostaje tajemnicą. Trzecia kobieta i pierwsza Europejka na Mount Evereście. Pierwsza kobieta, która zdobyła szczyt K2.
Jeśli uważasz, że taka akcja jest fajna, pomóż ją rozpromować.
Wystarczy, że wrzucisz linka na fejsa albo powiesz o niej fajnym znajomym.
Chcielibyście, aby taka akcja zawędrowała do Niemiec? Nic prostszego, do akcji można dołączyć nawet dziś, tutaj jest opisane jak.
A do tego jest KONKURS DLA OBIECUJĄCYCH!
Złożyłeś obietnicę i dotrzymałeś słowa? Zrób zdjęcie powieszonego przez Ciebie plakatu i wygraj czytnik.
A co wy czytacie w listopadzie w pochmurne wieczory?
Artykuł powstał na podstawie danych promocyjnych z akcja.czytajpl.pl.