Chaos na niemieckich lotniskach: Aktywiści klimatyczni zablokowali pasy startowe na lotniskach w Düsseldorfie i Hamburgu!

Z powodu akcji prostestacyjnych na lotniskach w Düsseldorfie i Hamburgu, loty zostały tymczasowo zawieszone. Niezliczeni wczasowicze i osoby podróżujące służbowo nagle utknęli w martwym punkcie. Wśród nich był reporter BILDa Sebastian Prengel, który leciał samolotem Eurowings ze stolicy NRW do Katanii (Włochy). Dziennikarz relacjonuje: „Nastrój był drażliwy, nikt nie miał zrozumienia dla akcji. Na pokładzie stewardesy rozdawały wodę”.

Pasażerowie nie mieli zrozumienia dla akcji protestacyjnej

W zatłoczonym i ciasnym samolocie znajdowało się również wiele osób starszych i niepełnosprawnych. Jeden z pasażerów powiedział reporterowi: „To nie może być prawda, że ci idioci tak łatwo wchodzą na asfalt w strefie wysokiego bezpieczeństwa. Wstajesz w środku nocy, żeby być na lotnisku na czas, a potem coś takiego!”.

W końcu pracownikom ochrony lotniska w Düsseldorfie udało się oczyścić płytę lotniska. Dopiero po godzinie i 22 minutach opóźnienia samolot wjechał na pas startowy.

Użytkownik Twittera, którego samolot Eurowings miał lecieć na Majorkę, utknął w Düsseldorfie na ponad dwie godziny. Powiedział BILDowi : „Nastrój jest zmienny. Do tej pory byliśmy informowani o sytuacji cztery lub pięć razy”. Powiedział, że załoga zaczęła już dostarczać jedzenie: „Każdy, kto chciał, dostał coś do picia”.

Emely C. (67 lat) z Boliwii, która mieszka w Nowym Jorku i pracuje tam dla ONZ, również jest wściekła: „To szaleństwo. Zieloni w Niemczech stali się tak radykalni. Mieszkałam tu przez dziesięć lat. Musi być inny sposób na zwrócenie uwagi na swoją sprawę. Latanie to postęp”.

Co wydarzyło się wcześniej?

„Kilka osób przykleiło się do asfaltu”, poinformowali aktywiści klimatyczni. Informator z lotniska powiedział BILDowi: „Około godziny 6.15 około dziesięciu osób uzyskało dostęp do strefy bezpieczeństwa w pobliżu dworca lotniczego, a pierwsi aktywiści zostali szybko znalezieni. Natychmiast odwołano pierwsze loty”. Siedem osób i tak przedostało się na płytę lotniska. Około godziny 9 dwie osoby nadal były przeklejone do pasa startowego.

Dwie kolejne znaleziono poza lotniskiem. Sprawcy przeszli przez ogrodzenie przy użyciu poduszki, przecięte zostały tylko trzy rzędy drutu kolczastego.

Rzecznik lotniska Süleyman Ucar powiedział BILD: „Operacje lotnicze zostały tymczasowo zawieszone. Od godziny 7:30 północny pas startowy został ponownie otwarty. Południowy pas startowy jest nadal zamknięty z powodu operacji policyjnej. Wszystkie loty do i z Hamburga zostały zawieszone, dwa lądowania zaplanowane w Düsseldorfie musiały zostać przekierowane do Kolonii. Wszystkie pozostałe loty są opóźnione”.
Wycięte ogrodzenia na lotnisku w Hamburgu
Również w Hamburgu kilku aktywistów klimatycznych „Ostatniego Pokolenia” uzyskało dostęp do lotniska we wczesnych godzinach porannych i zablokowało pasy startowe.

Rzecznik policji federalnej Jörg Ristow poinformował: „Krótko po 6 rano kilka osób przecięło ogrodzenie w co najmniej dwóch miejscach na lotnisku w Hamburgu. Następnie użyli rowerów, aby dostać się na płytę lotniska”.

Ratownicy z lotniskowej straży pożarnej byli jednymi z pierwszych, którzy zauważyli aktywistów i wykonali telefon alarmowy. Ogłoszono alarm dla wszystkich dostępnych sił policji federalnej i kraju związkowego.

Pierwszy nadinspektor policji relacjonuje: „W czterech punktach, na drogach dojazdowych do pasów startowych, tzw. drogach kołowania, przykleiły się po dwie osoby. Kolejna osoba mogła zostać zatrzymana na płycie lotniska”.

Lotnisko w Hamburgu napisało na Twitterze, że operacje lotnicze zostały przerwane, ponieważ osoby nieupoważnione uzyskały dostęp do terenu.

Wstępne oświadczenie lotniska w Hamburgu z dzisiaj rano brzmiało: „Ze względu na operację policyjną, operacje lotnicze zostały zawieszone od godziny 6:10. Starty i lądowania nie są obecnie możliwe. Prosimy naszych pasażerów o sprawdzenie aktualnego statusu ich lotu na naszej stronie internetowej hamburg-airport.de”.

W hanzeatyckim mieście zaplanowano dziś około 330 startów i lądowań z 50 000 pasażerów.

Konieczne było zawieszenie ruchu lotniczego

Rzecznik policji federalnej ogłosił około 9 rano: „Ze względów bezpieczeństwa ruch lotniczy jest nadal zawieszony. Siły specjalne są na miejscu, aby pozbyć się nieupoważnionych osób z lotniska. Wszystkie osoby zostaną później przekazane organom ścigania”.

Helikopter policyjny „Libelle” krąży nad terenem lotniska. Oficer policji federalnej Ristow: „Trwają kontrole, aby sprawdzić, czy na lotnisku nadal ukrywają się jakieś osoby”. Policja poszukuje również podejrzanych poza terenem lotniska.

Rzeczniczka lotniska Katja Bromm: „Operacje lotnicze nie zostaną wznowione, dopóki nie będzie pewności, że wszystkie osoby zostały usunięte”.

O godzinie 9:45 na lotnisku ogłoszono, że loty zostaną wznowione. Przy niektórych stanowiskach odpraw rozległy się krótkie oklaski.

Rzeczniczka lotniska Bromm powiedziała: „Na chwilę obecną odwołano 17 przylotów i 19 odlotów. Dziesięć przylatujących samolotów zostało przekierowanych na inne lotniska. W ciągu dnia mogą wystąpić dalsze odwołania i opóźnienia. Pasażerowie oraz osoby witające pasażerów proszeni są o bieżące sprawdzanie statusu swoich lotów”.

źródło: bild.de