Brutalna „wojna na maczety” w Monachium. Mieszkańcy w strachu przed gangami młodzieżowymi

    Starcie, jakiego Monachium jeszcze nie widziało

    We wtorek, 19 sierpnia 2025 roku, w monachijskiej dzielnicy Freimann doszło do wyjątkowo brutalnej masowej bójki. Około 30 młodych osób starło się na ulicach, używając nie tylko pięści, ale także niebezpiecznych narzędzi – w tym maczet, sierpów i noży. Skala przemocy była tak poważna, że sprawą natychmiast zajął się monachijski wydział do spraw zabójstw.

    Świadkowie relacjonują, że scena bardziej przypominała zamach niż zwykłą bójkę. W starciu ucierpiało kilku młodych mężczyzn, a obrażenia jednego z nich – rany kłute w klatce piersiowej – mogły skończyć się tragicznie.

    Policja została wysłana z około 30 patrolami

    Strach i milczenie mieszkańców

    Po nagłośnieniu sprawy przez media do redakcji zaczęli zgłaszać się okoliczni mieszkańcy. Nikt jednak nie chce wystąpić otwarcie pod nazwiskiem – powodem jest obawa przed zemstą ze strony gangów.

    „To przerażające, jak osiedle, które miało być wzorcowym projektem mieszkaniowym, stało się miejscem terroru ze strony zorganizowanych grup” – powiedział anonimowo jeden z mieszkańców.

    Zniszczone kamery i ucieczki przez podziemia

    Sprawcy działali bezwzględnie. Zniszczono co najmniej dwie kamery monitoringu na budynkach wielorodzinnych, prawdopodobnie po to, aby uniemożliwić policji uzyskanie nagrań z przebiegu zdarzeń.

    Policja wkroczyła do akcji w pełnym rynsztunku, zabezpieczając teren od strony ulic i pobliskiego parku. Według relacji świadków część napastników zbiegła przez podziemne garaże, które łączą ze sobą kilka budynków mieszkalnych.

    Ciężko ranni młodzi ludzie

    Bilans bójki jest tragiczny:

    • Arda C. (19 lat) doznał poważnych obrażeń – rany kłutej lewego ramienia oraz rany kłutej klatki piersiowej.
    • Vehel S. (19 lat) odniósł liczne rany kłute na rękach.
    • Kolejny uczestnik bójki został raniony w brzuch.

    Na miejscu widoczne były rozległe ślady krwi, ciągnące się na dziesiątki metrów.

    Podejrzenie o powiązania z wcześniejszym zabójstwem

    Śledczy sprawdzają, czy starcie w Freimann ma związek z tragicznymi wydarzeniami sprzed trzech lat. 14 marca 2022 roku w Monachium-Milbertshofen doszło do śmiertelnej napaści nożownika, w której zginął 18-letni Musafr P.

    Według informacji śledczych, nazwisko świadka tamtej zbrodni pojawiło się teraz ponownie – tym razem w kontekście starcia z maczetami. Policja analizuje, czy obie sprawy mogą być ze sobą powiązane.

    Ofiary milczą, obawy o dalszą eskalację

    Dla policji dochodzenie jest wyjątkowo trudne. Ranni nie chcą składać zeznań, co rodzi obawy, że mogą planować własny rewanż zamiast współpracować z organami ścigania.

    Mieszkańcy boją się, że bójka z 19 sierpnia to dopiero początek. „Jeżeli policja i miasto nie zareagują zdecydowanie, sytuacja wymknie się spod kontroli” – ostrzega jeden z sąsiadów.

    Gangi młodzieżowe jako wyzwanie dla Monachium

    Sprawa wywołała gorącą dyskusję o bezpieczeństwie publicznym w Monachium. Władze miasta są pod presją, by zwiększyć środki bezpieczeństwa i lepiej chronić mieszkańców przed rosnącą brutalnością młodzieżowych gangów.

    źródło: bild.de

    Obserwuj Dojczland.info i bądź na bieżąco:

    196,777FaniLubię
    24,300ObserwującyObserwuj
    315ObserwującyObserwuj
    Aktualne oferty pracy:

    1 KOMENTARZ

    Obserwuj
    Powiadom o
    guest

    1 Komentarz
    najstarszy
    najnowszy najpopularniejszy
    Inline Feedbacks
    View all comments
    Tomek

    A to nie mogą jakiegoś marszu przeciwko AfD urządzić? Przecież jak zwykle wina leży po stronie skrajnej prawicy, a ci z meczetami to „biedne madki z horymi curkami”.
    Napawajcie się tolerancją i różnorodnością.

    1
    0
    Co o tym myślisz? Skomentuj!x