Napaść w tramwaju
W nocy z soboty na niedzielę w Dreźnie doszło do brutalnego ataku w tramwaju linii 7. Około godziny 0:25, na przystanku Neustädter Markt w dzielnicy Innere Neustadt, dwaj mężczyźni zaczęli nękać pasażerki. Do ich obrony stanął 21-letni obywatel Stanów Zjednoczonych. W trakcie interwencji młody mężczyzna został zaatakowany nożem i doznał ran ciętych twarzy.
Sprawcy po zdarzeniu uciekli z miejsca ataku.
Interwencja policji i zatrzymanie jednego z napastników
Na miejsce szybko wezwano patrol policji. Mundurowym udało się zatrzymać w pobliżu jednego z domniemanych sprawców – 21-letniego obywatela Syrii. Jak poinformowała prokuratura, nie był on jednak osobą, która zadała ciosy nożem. W związku z tym sąd nie zdecydował się na zastosowanie wobec niego aresztu.
Prokurator Jürgen Schmidt wyjaśnił, że nie było wystarczających podstaw do wydania nakazu aresztowania – mężczyzna posiada stały adres zamieszkania, a w ocenie śledczych brakowało przesłanek dotyczących ryzyka ucieczki, matactwa czy powtórzenia przestępstwa. W konsekwencji zatrzymany został zwolniony z policyjnego aresztu.
Nadal trwają poszukiwania drugiego napastnika, który miał zadać Amerykaninowi ciosy nożem. Policja apeluje do świadków – zwłaszcza do pasażerów tramwaju – o zgłaszanie wszelkich informacji mogących pomóc w ujęciu sprawcy.
Ofiara zabrała głos w mediach społecznościowych
Poszkodowany 21-latek, pochodzący z Nowego Jorku i pracujący jako model, zamieścił w mediach społecznościowych nagranie, w którym opowiedział o zdarzeniu. Na krótkim wideo, nagranym prawdopodobnie w szpitalu, widać go z zakrwawionym opatrunkiem.
– Jeśli nie wierzycie, że Europa – a zwłaszcza Niemcy – mają problem z imigracją, pozwólcie, że wam coś opowiem – powiedział poszkodowany. W nagraniu wskazywał również, że jeden z napastników, który został zwolniony przez prokuraturę, nie jest obywatelem Niemiec ani Unii Europejskiej, a ponadto miał być zamieszany w handel narkotykami.
Kim jest poszkodowany Amerykanin?
Według doniesień medialnych, ofiarą ataku jest młody mężczyzna, który kilka lat temu przeprowadził się do Niemiec wraz ze swoim ojcem – Niemcem. Jako nastolatek mieszkał w Dreźnie, gdzie pracował m.in. w straży pożarnej. Trenował także mieszane sztuki walki (MMA) w klubach sportowych we wschodnich Niemczech. Jak sam podkreślał w wywiadach sprzed incydentu, właśnie w tym czasie narodziła się w nim „miłość do Niemiec”.
Śledztwo w toku
Obecnie policja i prokuratura prowadzą postępowanie w sprawie niebezpiecznego uszkodzenia ciała oraz napaści. Główny sprawca – nożownik – pozostaje na wolności. Funkcjonariusze apelują o zgłaszanie się świadków, którzy mogą pomóc w ustaleniu jego tożsamości i zatrzymaniu.
źródło: welt.de





Oj tam przecież to standard . Niech rozdają im jeszcze noże jako gadżety na wiecach politycznych . Głupi Niemcy sami utopią się we własnej krwi zarżnięci jak prosiaki
Zaraz go zawiną za mowę nienawiści
Syria – nóż