Około 1800 osób, w tym byli współpracownicy Bundeswehry, czeka w Pakistanie na wyjazd do Niemiec
Niemcy zamierzają dotrzymać obietnic udzielenia ochrony afgańskim uchodźcom, którzy posiadają prawnie wiążącą decyzję o przyjęciu do kraju – potwierdziło w poniedziałek Ministerstwo Spraw Zagranicznych w Berlinie. Jak poinformował rzecznik resortu, w Pakistanie, gdzie obecnie przebywa wielu z tych Afgańczyków, powołano specjalną grupę zadaniową (Taskforce), której celem jest koordynacja działań pomocowych i wsparcie osób oczekujących na wyjazd.
Masowe zatrzymania i deportacje w Pakistanie
Sytuacja humanitarna uchodźców stała się dramatyczna w ubiegłym tygodniu, gdy pakistańskie władze zatrzymały ponad 450 Afgańczyków posiadających niemiecką zgodę na wjazd. Spośród nich aż 210 osób deportowano do Afganistanu, gdzie grozi im bezpośrednie niebezpieczeństwo ze strony talibów.
Łącznie w Pakistanie na wyjazd do Niemiec czeka obecnie około 1800 Afgańczyków, wśród których znajduje się wielu byłych współpracowników Bundeswehry, a także osoby związane z organizacjami praw człowieka oraz dziennikarze. Zgodnie z deklaracjami poprzedniego rządu koalicyjnego (SPD, Zieloni, FDP) ich przyjęcie zostało uznane za priorytetowe.
Dyplomatyczne rozmowy i działania Berlina
Ministerstwo Spraw Zagranicznych zapowiedziało, że szef resortu Johann Wadephul (CDU) ma odbyć rozmowy ze swoim pakistańskim odpowiednikiem w sprawie dalszego postępowania wobec uchodźców. Jednocześnie trwa proces weryfikacji wszystkich przyznanych już decyzji o przyjęciu.
Wątpliwości nowego rządu i krytyka ze strony organizacji pomocowych
Po przejęciu władzy przez nowy gabinet kanclerza Friedricha Merza (CDU) i wicekanclerza Hubertausa Heila (SPD) pojawiły się wątpliwości co do kontynuacji programu. Zgodnie z uzgodnieniami koalicyjnymi CDU i SPD chcą stopniowo ograniczać dobrowolne programy przesiedleńcze „w możliwie największym zakresie”.
W piątek specjalny pełnomocnik rządu ds. praw człowieka, Lars Castellucci (SPD), wezwał jednak do szybkiego wydawania wiz afgańskim uchodźcom z potwierdzoną decyzją o przyjęciu. Jego zdaniem Niemcy mają obowiązek wywiązać się ze złożonych zobowiązań i zapewnić bezpieczeństwo tym, którzy z powodu współpracy z zachodnimi instytucjami są dziś szczególnie narażeni na represje.
Apele organizacji humanitarnych
Stanowisko to poparły również największe niemieckie organizacje pomocowe. Caritas, Diakonie oraz Jezuicki Służba Uchodźcom wystosowały wspólny list otwarty do ministra spraw zagranicznych Johanna Wadephula (CDU) i ministra spraw wewnętrznych Alexandra Dobrindta (CSU). Zaapelowały w nim o natychmiastowe działania i umożliwienie zagrożonym Afgańczykom jak najszybszego przyjazdu do Niemiec.
źródło: zeit.de





Jak na zdjęciu… same kobiety, dzieci i starcy.
Mało ich . Niedługo będzie więcej niż Niemców . Każdy po kilku bachorów i kindergeld po kilka tysięcy przytulają .