Niemcy: Rząd chce dopuścić odstrzał wilków. Minister rolnictwa zapowiada ekspresową zmianę prawa łowieckiego

    Wilk pod presją: koniec ochrony gatunkowej coraz bliżej

    W niemieckim rządzie trwają intensywne przygotowania do zmiany przepisów dotyczących wilka. Federalny minister rolnictwa Alois Rainer (CSU) zapowiedział podczas środowej wizyty w Alpach Chiemgawskich, że jego resort planuje objęcie wilka niemieckim prawem łowieckim. W efekcie możliwe będzie jego kontrolowane odstrzeliwanie na terenie całego kraju.

    „Wilków jest więcej niż w Rosji” – twierdzi minister

    Minister Rainer, z zawodu były rzeźnik, podczas tzw. Hauptalmbegehung (głównej inspekcji hal pasterskich) stwierdził, że wilk nie powinien być dłużej uznawany za gatunek zagrożony. Według danych resortu rolnictwa, w Niemczech żyje obecnie około 2500 wilków. Jak zaznaczył Rainer:
    – „Na powierzchnię kraju przypada ich więcej niż w Rosji. Dlatego uważam, że populacja wilka w Niemczech nie jest zagrożona.”

    Minister przekazał również, że Federalne Ministerstwo Środowiska „obiecało” złożyć oficjalne zawiadomienie do Komisji Europejskiej już jesienią. Zgłoszenie to dotyczyć ma zmiany statusu wilka – z gatunku ściśle chronionego na taki, który nie wymaga już specjalnej ochrony.

    Nowe przepisy jeszcze przed końcem stycznia

    Polityczna ścieżka do wprowadzenia odstrzału wilków jest, jak się wydaje, już wytyczona. Minister Rainer zapowiedział, że jego resort przygotował projekt ustawy, która umożliwi włączenie wilka do katalogu zwierząt objętych prawem łowieckim.
    – „Chcemy i zamierzamy wprowadzić wilka do niemieckiego prawa łowieckiego” – oświadczył. – „Planujemy, by ustawa została uchwalona przez Bundesrat do końca stycznia.”

    Nowe przepisy mają umożliwić przeprowadzanie prawnie bezpiecznych i skutecznych działań eliminacyjnych wobec tzw. „problemowych” osobników – szczególnie na obszarach, gdzie ze względu na ukształtowanie terenu nie da się zastosować odpowiednich zabezpieczeń, takich jak ogrodzenia. Dotyczy to m.in. regionów alpejskich.

    „Chcemy zabezpieczyć wypas zwierząt gospodarskich”

    Celem zmian jest, jak podkreśla minister Rainer, ochrona hodowli prowadzonej metodą wypasu:
    – „Musimy zapewnić bezpieczeństwo wypasanym zwierzętom. Wilk powinien być zarządzany adekwatnie do swojej liczebności.”

    Od lat niemieccy rolnicy apelują o zmniejszenie ochrony wilka i możliwość jego odstrzału. Wielu z nich doświadcza regularnych strat w stadach owiec, kóz czy bydła.

    Ostry sprzeciw organizacji ekologicznych

    Plany rządu spotkały się jednak z jednoznaczną krytyką organizacji ochrony przyrody, takich jak WWF. Zdaniem ekologów, nie ma jeszcze podstaw do uznania populacji wilka za stabilną.
    – „W naszej ocenie w skali całego kraju nie został jeszcze osiągnięty tzw. korzystny stan ochrony gatunku” – twierdzą działacze WWF.

    Zamiast odstrzałów postulują intensyfikację alternatywnych środków ochrony, takich jak wprowadzenie psów pasterskich na obszarach, gdzie montaż ogrodzeń jest niemożliwy.

    źródło: bild.de

    Obserwuj Dojczland.info i bądź na bieżąco:

    196,777FaniLubię
    24,300ObserwującyObserwuj
    315ObserwującyObserwuj
    Aktualne oferty pracy:

    2 KOMENTARZE

    Obserwuj
    Powiadom o
    guest

    2 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy najpopularniejszy
    Inline Feedbacks
    View all comments
    Tomek

    A kiedy odstrzał islamistów? Szkodzą bardziej niż wilki, bo szkodzą całemu społeczeństwu.

    BERLINER

    BERLIN – CZY ICH TRZEBA ZABIJAĆ – Moi rodzice pochodzili od Wilna, mama opowiadała, było bardzo dużo Wilków – Nikt ich nie chciał zabijać celowo, jedynie strzelali w ich kierunku – Wilki bardzo się bały strzałów a bardziej zapachu, smrodu prochu, trzymali się z dala od ludzi, od zagród domowych

    2
    0
    Co o tym myślisz? Skomentuj!x