Poseł Zielonych do Bundestagu Maik Außendorf w piśmie do przewodniczącej Bundestagu Bärbel Bas (SPD) złożył skargę. Dotyczy ona zmiany sali posiedzeń Komisji Gospodarczej. W sali wisi bowiem krzyż. „Rheinische Post” doniósł o liście, a główna reporterka „The Pioneer” Karina Mößbauer udostępniła jego treść w serwisie internetowym X.
Tłem zamieszania jest zmiana aranżacji sali spotkań. 33-osobowa Komisja Spraw Gospodarczych nie może obecnie spotykać się w swojej sali w Paul Löbe-Haus, ponieważ trwają tam prace remontowe. Komisja ma spotkać się w związku z tym w sali grupy parlamentarnej CDU/CSU 6 listopada. Na ścianie wisi tam krzyż.
„Podczas ostatniej koniecznej zmiany aranżacji pomieszczeń musiało się tam odbyć publiczne posiedzenie komisji”, pisze Außendorf w liście do Bärbel Bas. „Dopiero na miejscu ja, inni parlamentarzyści i zaproszona publiczność zdaliśmy sobie sprawę, że sala ta nie jest zgodna z zasadami neutralności parlamentarnej”.
Dodał: „Niemiecki Bundestag jest miejscem, w którym reprezentowana jest różnorodność naszego społeczeństwa. Tu wszyscy ludzie, niezależnie od ich przekonań religijnych lub światopoglądu, mają równe prawa”. Widoczny krzyż jako symbol konkretnej wspólnoty religijnej jest sprzeczny z zasadą rozdziału kościoła od państwa. W związku z tym zwrócił się do przewodniczącej Bundestagu o dopilnowanie, aby posiedzenie komisji odbyło się w „neutralnej ideologicznie i religijnie sali posiedzeń”.
CDU nazywa krzyż „nienegocjowalnym”
CDU/CSU jest oburzona incydentem. „Żądanie pana Außendorfa po raz kolejny pokazuje, jak wygląda tak zachwalana tolerancja niektórych Zielonych”, powiedział Thorsten Frei (CDU), sekretarz parlamentarny grupy parlamentarnej CDU/CSU, w gazecie Rheinische Post. Mówił o „prowokacyjnym żądaniu”, podczas gdy CDU/CSU „kolegialnie” udostępniła swoją salę konferencyjną.
Liderzy grupy parlamentarnej Zielonych powinni zatem „natychmiast wyjaśnić, czy jest to indywidualna opinia, czy stanowisko grupy parlamentarnej”. Krzyż jest symbolem wizerunku Unii. „Łączy i nie wyklucza. Krzyż w sali posiedzeń naszej grupy parlamentarnej nie podlega negocjacjom”, powiedział Frei.
Przewodnicząca Bundestagu nie chciała komentować listu. „Przewodnicząca Bundestagu nie udziela publicznych informacji na temat swojej korespondencji”, cytuje „Rheinische Post” rzeczniczkę Bärbel Bas.
O krzyże zawsze toczą się spory. W 2018 r. prezydent Bawarii Markus Söder (CSU) wydał dekret w sprawie krzyża. Zgodnie z nim, krzyż musi wisieć w każdym budynku państwowym w Bawarii. Następnie doszło do sporu prawnego, który rząd Bawarii wygrał. Najwyższy niemiecki sąd administracyjny w Lipsku orzekł, że krzyże nie naruszają prawa innych wspólnot ideologicznych do wolności wyznania. Nie stanowiły one również naruszenia konstytucyjnego zakazu dyskryminacji ze względu na wyznanie.
źródło: welt.de
GADY zawładnęły światem!!!!
Skoro to miejsce tolerancji to prosze tolerowac ze ja sobie nie zycze roznorodnosci, tolerancji i miliona wyznan
Zieloni jak zawsze rozwiązują prawdziwe problemy nurtujące obywateli. To jacyś agenci ruskich są?