Bremervörde (Dolna Saksonia) – Czy zaginiony od tygodni Arian z Elm nie żyje? Rolnik odkrył ciało dziecka na swojej łące w gminie Estorf (powiat Stade) około godziny 16:30 w poniedziałek po południu – około siedem i pół kilometra od domu chłopca.
Obecnie nie można podać żadnych informacji na temat dokładnej lokalizacji odkrycia ani sposobu jego znalezienia. „Nie można też jeszcze z całą pewnością stwierdzić, kim jest znalezione dziecko” – powiedział rzecznik policji. Rolnik chciał obrócić trawę, aby wysuszyć ją po koszeniu. Ciało zostało odkryte w trakcie tego procesu.
Zespół kryminalistyczny z komisariatu policji w Stade i członkowie zespołu śledczego przeprowadzili badanie miejsca zdarzenia. Trwało to do późnych godzin nocnych. W ciągu dnia policja przekaże dalsze informacje na ten temat.
Sprawa Ariana
Chłopiec uciekł z domu rodziców około godziny 19:30 w dniu 22 kwietnia. Prywatna kamera monitoringu zarejestrowała 6-latka idącego samotnie ulicą – w kierunku lasu i rzeki Oste.
Według policji najbardziej prawdopodobnym wyjaśnieniem jest wypadek bez wpływu osób z zewnątrz. Ostatnia operacja poszukiwawcza miała miejsce 23 maja – miesiąc po zaginięciu Ariana. Pod koniec czerwca policja chciała rozwiązać pięcioosobowy „zespół śledczy Ariana”.
Niedawno śledczy zbadali dwie teorie dotyczące przyczyny zniknięcia autystycznego chłopca z Elm (Dolna Saksonia), które krążyły w Internecie w ostatnich tygodniach.
Czy „Sandman” zainspirował zniknięcie Ariana?
Krótko przed jego zniknięciem w dniu 22 kwietnia, wyemitowany został na KiKA odcinek „Unser Sandmännchen”, na temat „kowboja na motorówce”, w którym uczestniczyły dwie lalki Jan & Henry. Niektórzy użytkownicy mediów społecznościowych podejrzewali, że chłopiec mógł szukać podobnych łodzi w porcie Bremervörde. Policja nie może tego potwierdzić
Czy chłopiec wbiegł na terytorium wilków?
W Internecie pojawiły się również spekulacje, że Arian mógł paść ofiarą wilków – ponieważ drapieżniki te są coraz częściej widywane w ostatnich miesiącach. Obszar leśny znajduje się około 300 metrów od domu chłopca i rozciąga się na kilometry. W Dolnej Saksonii żyje 35 stad liczących od 300 do 350 wilków. Według monitoringu, około 300 zwierząt hodowlanych zabitych w Dolnej Saksonii w okresie od 2019 r. do dziś można jednoznacznie lub z dużym prawdopodobieństwem przypisać wilkom.
źródło: bild.de