Mannheim (Badenia-Wirtembergia) – mężczyzna świętuje w sieci atak nożownika w Mannheim i podburza przeciwko Żydom, chrześcijanom i muzułmanom. Według ustaleń wynika, że agitator został zidentyfikowany, a w sprawę zaangażowane są Federalne Biuro Policji Kryminalnej i Urząd Ochrony Konstytucji. Dochodzenie prowadzi Krajowy Urząd Kryminalny Badenii-Wirtembergii. Główny inspektor Jürgen Glodek (58 l.) powiedział: „Wiemy o niektórych osobach, które w mediach społecznościowych gloryfikują atak w Mannheim. Gdy tylko treści te będą miały znaczenie karne, zostaną zgłoszone”.
Mężczyzna nazywa siebie w sieci „Muhammedem Mahtim” i „Mesjaszem, w którego wierzą Żydzi”. Przez dłuższy czas przebywał w Hesji i zamieszczał filmy z budowy wieżowca Frankfurter Berg. Od dwóch lat dane wskazują na jego pobyt na Bałkanach – w serbskim uzdrowisku Niška Banja. Tam nie może być ścigany przez niemiecki wymiar sprawiedliwości. W swoich internetowych filmach popełnia różne czyny niedozwolone, takie jak podżeganie do nienawiści oraz nawoływania do przestępstw i ich popieranie.
Islamista na TikToku powiedział dosłownie: „Chłopaki, w końcu dobra wiadomość: ten Stürzenberger został dźgnięty nożem”. Wypowiadając te słowa, wielokrotnie z ogromną siłą uderzał wyimaginowanym nożem.
Imam świętuje terror nożowy w Mannheim
Mężczyzna nie tylko uczcił atak terrorystyczny Sulaimana A. na krytyka islamu Michaela Stürzembergera w Mannheim. Usprawiedliwił również molestowanie dziewięcioletnich dziewcząt, „jeśli są piękne”. Na jednym filmie tańczy do orientalnej muzyki, przed nim pojawia się zdjęcie morderczego lekarza z obozu koncentracyjnego Josefa Mengele wraz z flagami Izraela i Azerbejdżanu. Na innym pluje na izraelską flagę, trzymając w dłoni telefon komórkowy ze zdjęciem Hitlera.
źródło: bild.de
Dobre. A gdy 2016 roku ludzie pisali na fejsie, że ci wszyscy „inżynierowie i lekarze” to hołota, to ich policja szybko potrafiła ukarać za „mowę nienawiści”.
Sprzątanie Europy zacząć się powinno od polityków, którzy stworzyli ten burdel. Gilotyny i palenie na stosach powinny wrócić.
Tylko współczuć policjantom, że państwo niemieckie stworzyło im takie warunki pracy. Może czas najwyższy, by RFN stwożyło foś na miarę Mosadu? I wówczas takie rodzynki nie czułyby się bezkarne. A co do wypowiedzi tej osoby? No, cóż jak ktoś oprócz pasenia owiec nic nie potrafi. To ma we łbie ino terror i gwałt.
Może i jest poza zasięgiem służb ale można prześwietlić jego followerów i zacząć obserwować zagrożenie
jak białas coś powie nie tak , to zaraz rasista. Do pierdla, jak nie bialas . to może
A co na to gangusy rasy arryjskiej z Meinheim? Nie ma tam zadnego?
Zlokalizować, zutylizować